Strona 187 z 192 PierwszyPierwszy ... 87 137 177 185 186 187 188 189 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,861 do 1,870 z 1915

Wątek: Nastolatki

  1. #1861
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    Soll ja mialam tak samo w pierwszej klasie, ehhh natlok nauki, ze szkoly wychodzilam o 17 jak Bóg dał i jedzenie regularnych posilkow to bylo marzenie podobnie jak jakikolwiek ruch bo przychodzilam zmeczona. Wiec pierwsze 3 tygodnie to byla masakra ale pozniej sie ogarnelam, zacznij sobie organbizowac jakos czas co do minutki w miare mozliwosci spaceruj dluuuuugo, jak tylko mozesz ofkors nom i zawsze znajdz co najmniej 15 minutk zeby sobie w domku pocwiczyc a jak sie nerwisz to jedzonko normalnie zamieniaj na owocki i warzywka

  2. #1862
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Heh, ja pewną część dodawałam do paczek na mikołajki w klasie. No i oczywiście dzieliłam się z rodzinką. Ale i tak dużo zjadałam.
    Dzis na aerobiku w szkole babka (aerobik prowadzi moja wuefistka!) poprosiła mnie, zebym zrobiła stretching, który bardzo jej się podobał, gdy prowadziłam rozgrzewkę. Zrobiłam, a na następny raz dzielimy się z kumpelą tak, ze ona robi jakieś układy (tańczy w zespole), a ja rozciąganie - tylko może coś nowego, włąsnie sobie poprzeglądam, c mam w swoich "źródłach". Ech, przede mną świetlana przyszłość... Może ja w ogóle rzucę matematykę i zostanę instruktorką fitness?
    A dziś ogólnie dobrze z jedzonkiem, tylko kolacja późna i na dodatek zła. Ja się musze uzbroić w jakiegoś bata na słodycze...

  3. #1863
    usiorka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez keisha18
    Soll ja mialam tak samo w pierwszej klasie, ehhh natlok nauki, ze szkoly wychodzilam o 17 jak Bóg dał i jedzenie regularnych posilkow to bylo marzenie podobnie jak jakikolwiek ruch bo przychodzilam zmeczona. Wiec pierwsze 3 tygodnie to byla masakra ale pozniej sie ogarnelam, zacznij sobie organbizowac jakos czas co do minutki w miare mozliwosci spaceruj dluuuuugo, jak tylko mozesz ofkors nom i zawsze znajdz co najmniej 15 minutk zeby sobie w domku pocwiczyc a jak sie nerwisz to jedzonko normalnie zamieniaj na owocki i warzywka

    Eh.. ja tak wlasnie mam... o 17 koncze jestem taka padnieta.. jesc mi sie nie kce.. a jak juz mam na cos ochote i to w domu jest to wymiatam wszysko.....
    To jedzonko zeby zamieniac na owoce... eh po pewnym czasie to sie znudzi.. od czasie do czasu lepiej wchłonąc to NIEDOBRE KALORYCZNE JEDZENIE i potem sie martwić i miec nauczke bo ppozniej sie mniej zje.. zeby nie miec wyrzutów ....

  4. #1864
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Grubasek jagcia w środę zjadł tylko 1500 kcal i był happy. "Tylko", bo ostatnio je duuużo więcej W czwartek było więcej, w piątek było więcej i w sobotę było więcej. A ruchu jak na lekarstwo.
    Grubasek jagcia w czwartek na wf miał sprawdzian z cyklu kto zrobi więcej brzuszków w 30 sekund?. Zrobił 29 i dostał 6. Tylko jedna dziewczyna zrobiła więcej niż 30 (34), a reszta gawiedzi mniej niż wyżej wspomniany Grubasek. Dla takich chwil warto żyć.
    jagcia podziwia swoje odbicie w lusterku. Stwierdza, że obcisłe sweterki/bluzeczki tylko dodają urody jej 75 cm w pasie i 96 cm w biuście. Luźnym/za dużym ciuchom mówimy NIE!
    A teraz Grubasek siedzi przy biurku i myśli o tym, co ma zrobić na poniedziałek i wtorek. Dochodzi do wniosku, że szkołę trzeba ZNISZCZYĆ. Chociaż kolejna porcja rozciągania w oparciu o pożyczoną od siostry literaturę fachową nie jest zła...
    A tak w ogóle, to zadarła się dziś na mamusię i boli ją gardełko. Trzeba by się napić lub pochłonąć jakieś jabłko czy marchewkę. A potem wrócić do tego, co ma się zrobić na jutro i poniedziałek. Szkołę zniszczy się kiedy indziej.
    I jeszcze buziaki dla Nastolatek i innych osób, które przeczytały ten nietypowy wywód. Wbrew pozorom, Grubasek jagcia jest trzeźwy (w końcu to abstynent!). Po prostu każdemu czasem odbija.
    :*

  5. #1865
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    oj gagcia widze ze nie tylko ja popadlam w jakas chandre. od kilku dni mi tak dziwnie, narzekam, obzeram sie i w sumie sama nie wiem co mi jest ;/
    Szkola jagciu jest na swoj sposob fajna, ciesz sie ze nie jestes w klasie maturalnej jeszcze a tym jedzonkiem to tez sie nie łam kazdy ma lepsze i gorsze dni
    poprawisz sie, wierze w Ciebie buzi malutka i trzym siem :*****

  6. #1866
    usiorka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no i cemu taka melancholia ? :P
    jestes prawieeee najelopszA Z kl ja tam bym była dumna brzuszków nie cierpie robic.. wkurza mnie ze jak je robie to podłoga skrzypi........... i to mnie odstrasza....
    ale jak w sql jestesmy na siłce to staram sie dac z siebie jak najwiecej

  7. #1867
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Witaj grubasku,
    dzisiaj zjadłeś już 1 595,80 Kcal, spaliłeś już 1 542,00 Kcal.
    -----------
    siema laseczki co tu taki zastoj?

  8. #1868
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Zastój często się zdarza i to rzecz normalna na tym topiku...
    Ostatnio martwi mnie kwestia kolacji. W tym roku wracam do domu późno, koło 19-20
    Wiem, wiem, często udzielałam porad na ten temat, ale w moim przypadku różnie bywa. Jakoś nie mogę patrzeć na kanapki, a mama żąda, żebym zjada coś "treściwego". Czyli najlepiej kanapki, bo co innego? Moze obiad? Samą zupę mogłabym, bo ma mało kcal, ale wg mamy to za mało. Chyba pozostanie mi po prostu "postawić się" i święty spokój...
    Weny jakoś nie mam, więc kończę.
    Buziaki!

  9. #1869
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Witaj grubasku,
    dzisiaj zjadłeś już 1 559,15 Kcal, spaliłeś już 1 840,00 Kcal.

    Atam wazne aby 3 godziny przed pojdzieciem LULU! a to co zjesz, najlepiej aby było ciepłe i sycoce nie duzo kcal, cos idealnego na kolacj

  10. #1870
    usiorka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    co ty tyle robisz ze tyle spalasz?

Strona 187 z 192 PierwszyPierwszy ... 87 137 177 185 186 187 188 189 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •