a mnie nie zmuszaja
a mnie nie zmuszaja
kasi3k ty wogóle masz dobrze mam Ci kupuje od razu 5 kefirków możesz wybrzydzać i nie jeść tłustych obiadków pełen luksus odchudzania
Kotomania, widzę, że się udało. Gratulacje!
21 maja 2006
śniadanko
kiełbaska grzana
2 kromki razowego z ziarnami z masłem
obiad
ziemniak
schabowy
kalafior
podwieczorek
pół jabłka
2 marchewki
kisiel
ok.950kcal
Więc jest spoko
madziooleczka brawa dla Twojej silnej woli
Madziul777 a ja chyba nie chciałabym, żeby mama mi kupiła 5 kefirów Wszystkie bym zjadła :P A to zmuszanie do jedzenia tego, co wszyscy najbardziej się nasila w niedziele, kiedy wszyscy są w domu. W normalny dzień wracam wcześniej do domu i sama decyduję, czy jem to co wszyscy To jest dobre Ale te niedziele
Lecę na Wasze tamaty! pa:*
masz racje:/ niedziele sa najgorsze;( ale dzis juz mamy poniedzialek i trzeba na nowo zaczac walczyc
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
no tak w weekend troche nudno jest to jedzenie kusi
no ale na razie weekend za nami trzeba zaczac nowy tydzien z pelna dawka energi
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
hehe taak
zawsze tak jest poniedzialek i dietka piekna
a mnie jakoś dzisiaj cały czas ciągnie do jedzenia Muszę się czymś zająć
22 maja 2006
śniadanko
płatki owsiane
mleko 2%
II śniadanko
duże jabłko
obiad
grochowa
2 plasterki szynki (jakoś tak się powstrzymać nie mogłam :P)
galaretka
marchewka
2 duże jabłka
ok. 860kcal jak na razie!
Kurczę, te jabłka są takie pyszne... Jeszcze mam ochotę na jogurt! Już tak dawno nie jadłam...
No ale zaczynam nowy tydzień z pełną dawką energii Będzie pięknie!
Zakładki