Kurczę, ja się chyba nie nadaję na dietę... Chyba nie moge wygladać tak jakbym chciała Dietę, owszem, utrzymać potrafię... W 1000 staram się mieścić i póki co wychodzi, zreszta z tym nie ma problemu... Tylko nie moge się przełamać do ćwiczeń Nienawidze biegać i robić tym podobnych rzeczy... Tym bardziej że miałam teraz roczne zwolnienie z w-f -u więc chyba nie muszę wspomniać jak u mnie wyglada sprawa kondycji Masakra...:/ robię w domu brzuszki, skaczę na skakance ale to wszytko w małych ilościach niestety
Zakładki