Wątek: Hmmm...

Ale mnie pocieszyłyście A tak sie cieszyłam, że weszłam w 36 jak kupowałam spodenki w Orsay'u

Jak ty to robisz, że po takiej wyżece ciebie nie przybywa?

widze że Julix zaczyna imprezy %% ;] ja już z tym kończe

No i dobrze że zjadłaś! Ważne że nie masz wyrzutów sumienia i takie tam bla bla bla, a waga jest baardzo miła I dobrze
Mam nadzieję że tak już zostanie i żadne jojo (odpukać) w wakacje Cię nie spotka
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

Zamieszczone przez Staszka

Ale mnie pocieszyłyście A tak sie cieszyłam, że weszłam w 36 jak kupowałam spodenki w Orsay'u

Wiesz, z Twoim wzrostem i rozmiarem mniejszym niż 36 wyglądałabyś dziwnie...

o ja cie julix widizlam fotki azmi szczena opadła wygladasz po prostu REWELACYJNIE

a z tymi imprezami.. heh dobrze ze sie świetni bawilas tylko nie przesadzaj z alkoholem tak tak iwem jedna impreza to nie grzech ale .. za czesto też nie można i nie za duzo uwierz bardziej doświadczonej w tej dziedzinie kolezance

fajnie, że się imprezka udało
a ty mały pijak sie robisz
hehe, ale szalej, szalej
potem na starość (czytaj: jak będziesz w moim wieku :P ) to Ci się nie będzie chciało

też byłam dzisiaj na zakupach lubię to :P

miłego weekendu!

Ja się na impreze wybieram dopiero na następną sobotę, taką na rozpoczęcie wakacji

fajnie, że impra się udała tylko następnym razem nie pij za dużo :PP

miłego weekendu ;*

hehe gratuluję imrezki
Mi tam się rzadko zdarza pić ^^ jakos tak nie ma okazji

ja dzisiaj ide do kumpelki ale tylko po dwa leszki wypijemy