Wątek: Hmmm...

ja nie chce wygladac wcale nie tak zle, tylko dobrze :P

na sniadanie jajecznica z pomidorem i chleb razowy

rozumiem cię bardzo dobrze, każdy chce wyglądać jak najlepiej, jak mi mówiliprzy 52 że wwyglądam super to im nie wierzyłam i dalej się odchudzałam

no ogolnei u Ciebie wielka zmiana byla, bo przeciez z 70 kg. to juz pewnie dla tych ktorzy cie pamietali z ta waga przy 60 wydawalas sie szczupla uch no mi tam mowia ze dobrze wygladam, ale hmm nie tyle co nie wierze, co chce po prostu lepiej

julix dobrze ze wiemy jak wygladalas wazac 48 i nizej nie pozwolimy Ci zejsc

ej ja chce zeby juz byl koniec wrzeeesnia :P

Zamieszczone przez julix

no ogolnei u Ciebie wielka zmiana byla, bo przeciez z 70 kg. to juz pewnie dla tych ktorzy cie pamietali z ta waga przy 60 wydawalas sie szczupla uch no mi tam mowia ze dobrze wygladam, ale hmm nie tyle co nie wierze, co chce po prostu lepiej

Julix mnie nikt nie poznaje, własnie wczoraj na dyskotece spotkaam kumpla z gim i pytał się jak mam na imię komedia po prostu, nawet przyjaciółka z którą nie widziałam się od lipca do listopada, tylko gadałyśmy przez te codziennie i potem jak mnie zobaczyła to tez nie poznała

Taa, mi rodzice już mówią, żeby przestać . Ale to chyba gadka typowa dla rodzicieli -.-.
Julix, a ile masz wzrostu?
Jeśli uważasz, że będzie lepiej, to nic, tylko trzymam kciuki!

nie no niezle, ale sie nie dziwie wcale :P a moje kumpele z ktorymi si espotykam co pol roku jakos mowia, ze nigdy nie moga sie spodziewac jak bede wygladac, bo raz przyjezdzam chuda, raz gruba, raz mam ciemne wlosy, raz jasne no lol hehe

moi przy 51 mi jeczeli, ze za chuda jestem, a potem jakos przeoczyli moj skok do 48 i jak to bylo, to znowu sie bali, ze cos mi jest

ja mam 1,63-1,64 nie wiem w sumie :P

Ja juz tez sama nie wiem jak u mnie z tym wzroatem - raz mi podaja 1,65 m, raz 1,67

mnie jak mierzyli w szpitalu to na jednej miarce mialm 167, a na drugiej 166, w sumie mi to obojetne warzne zeby juz na tej wadze nie bylo wiecej niż 60kilo