Wątek: W walce o szczupla sylwetke...

Kupilam odzywke :P

Jak wyprobuje to dam Wam znac

No, mam swoj wateczek :P

Co u mnie? Wszystko w porzadku.
Dieta idzie mi calkiem, calkiem
Mam nadzieje, ze za tydzien bedzie kolejne 0,5 kg mniej :]

napewno bedzie mniej 3mam kciukasy

Czasami zastanawiam sie, po co mi te odchudzanie...
Pozniej zdaje sobie sprawe, ze po prostu CHCE byc szczupla :]
I to daje mi sile.

Te forum bardzo mi pomaga.
Thnx dziewczyny!!

no ja tez tak czasami mam "po co ja sie odchudzam" ale pozniej patrze na siebie i sadze ze jednak powinnam dla zdrowia dla siebie zeby zrobic na zlosc innym niech zazdroszcza

i Minelka ma racje to forum bardzo pomaga

Haha, jasne :]

Najwazniesze to nie zapominac o swoim celu, dazyc do niego...
Kiedys na pewno go osiagniemy :]

hehe trzymam kciuki za Was dziewczynki

napewno spadnie:P

a co ja mam powiedziec
odchudzam sie
a moj chlopak mowi ze jestem idealna
i ze nie chce mnie chudszej

i jak tu sie odchudzac??:P
skoro on chce mnie taka jaka jestem
no dobra 53kg to juz zadna nadwaga hehe
przy 167cm:P

ale te 3 kilo jak se pojda to sie nie obraze:P

Twój chłopak to skarb

Kasiu, a moze rzeczywiscie pieknie wygladasz (w co nie watpie) i dalsze tracenie na wadze sprawi, ze nie bedziesz szczupla, ale chuda. Sama musisz odpowiedziec sobie na to pytanie :]
Rowniez zazdroszcze kochajacego chlopaka, ja sie ostatnio zawiodłam i nie umiem sie pozbierac...

Nie poszlam dzisiaj do sql... Ech