Wątek: W walce o szczupla sylwetke...

Nom, to juz jestem.

Zjaladlam jeszcze jablko i banana :P

hehe spoko spoko;]

Uwielbiam owoce, dlatego nie moglabym byc na SB...
A szkoda, bo mozna schudnac na tej diecie...

Hmm, a moze bym troche poczytala na jej temat?

od 2 fazy sobie stosuj ja

No, ale na pierwszej mozna sporo stracic...

Nie trwa znowu az tak dlugo...
Efekty sa...

Myslisz, ze to dobry pomysl?

ja tez ide znowu na Sb ale dopiero po mikolajkach
chybaw okolicach 9-10 żeby sie wyrobic przed swietami

ale 2 faza jest lepsza i trwalej tracisz kilosy

hmm...
No nie wiem...

Kiedys juz chcialam przejsc na SB, ale jakos bylo, minelo...

ja sie swietnie czulam na 1
ale moze to jest indywidualna sprawa

pewnie tak
wiesz jezeli chcesz schudnac to bedzie CI sie podobala bardziej 1 faza... mi tez sie podobala i zleciala mi bardzo szybko a wraz z nia kilogramy... pozniej przeszlam na 2 faze ale ostatecznie wole normalne liczenie kalorii
te jajka, mieso... dosc szybko sie tym zapychalam i nieraz wychodzilo mi po 500kcal dziennie... musialam w siebie wmuszac a teraz jest mi lzej bo zawsze zjem jakis domowy obiad ktory ma wiecej kalorii : jakis makaronik czy pierozki