ja piernicze...
ja piernicze...
Co?
Cheerli co się z Tobą dzieje
Zlituj sie dziewczyno.
7oo kcal ?!
Jeszcze wczoraj innej dziewczynie chciałaś pomoć jak chciała sobie zafundować typową głodówkę, a Ty wcale nie lepiej postępujesz
Chyba dobrze wiesz co na ten temat sądzimy. Przemysl to.
O co chodzi?
i ty sie jeszcze pytasz.
dośc długo tu jesteś więc dobrze wiesz o co chodzi.Zamieszczone przez cheerli
Sorka ale nie chce mi się po raz setny pisać, o wolniejszym chudnięciu, zwolnionym metabloliźmie, spieprzonej przemianie materii, i jo- jo.
Dużo tu jest tego na ten temat, może olcieek jak ma czas to napisze.
Dziewczyny zrozumcie o co mi chodzi...
Przy 1000 kcal jestem tak przepełniona, że czuje że zaraz wszystko ze mnie wyleci...
Naprawdę..
I nie chodzi mi o to żeby szybciej schudnąć tylko żeby w ogóle schudnąć...
Jeśli na 700 kcal będę b. głodna to będę jeść 1000 kcal...
Chyba że jeden dzień głodówki żeby oczyścić organizm a potem napad na lodówkę
Naprawdę nie jest ze mną tak źle jeszcze, wiem co robię
Wytłumaczyłam na dole dlaczego chce zejsc na tyle...Zamieszczone przez Lou
Wiem z czym się to wiąże....spokojnie..
Ale ja na 1000 kcal czuje się jakbym miala eksplodować
...=/
twoja dieta, twoje zdrowie, twoje decyzje.
Pamietaj tylko wtedy kiedy juz ci sie zachce wiecej jesc, ze ostrzegałyśmy.
nie chce mi się.
Każdemu w kołko to samo trzeba powtarzać.
Może powiem tylko tyle: przemyśl to sobie dokładnie i powoli.
chociaz w sumie co się mamy przejmować to twoja decyzja, zrob z tym co chcesz.
Zakładki