Strona 45 z 118 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 441 do 450 z 1180

Wątek: Powrót cheerli xD Walka z 5 kg. START: 16. X. 2006 r

  1. #441
    lilac jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    15

    Domyślnie

    Ja niedawno byłam u fryzjera. Nawet fajnie mnie obciął :P

    Co do potrawek z ryżem; jja je kocham
    Najczęsciej to robie tak, że gotuję ryż, a w między czasie pokrojoną pierść (na małe kawałki) daję na patelnie i ostro przyprawiam. Kroje też pomidory na kwadratowe (bez skórki)i kładę na patelnie (mało oleju, bo jak da się dużo, to póżniej źle smakuje). Ewentualnie można dac pomidory z puszki takie, też smakują dobrze. No i jak się tak mniej więcej rozpuszczą to dodaje dużo pieprzu, trochę soli i jakieś tam jeszcze mieszanki + świezo pokrojony czosnek.

    Jak ryż się zrobi, to go odsączam i dodaje sos pomidorowy (w garnku, bez oleju, na malutkim gazie). Mieszam i wkładam na talerz razem z mięsem. Pycha

  2. #442
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie ja też uwielbiam takie rzeczy...
    Obojętnie czy ryż czy płatki ryżowe czy pieczywo ryżowe...
    Ale na obiad najchętniej jadłabym potrawy z ryżu albo jakieś słodko-kwaśne sosy z kurczaczkiem no i oczywiście spaghetti...I jakbym mogła zaponnieć o lasagne

    To ostatnie niestety bardzo ale to bardzo kaloryczne ale od czasu do czasu, czemu nie..
    Moja mama w sumie robi dietetyczne spaghetti bo sok pomidorowy miesza z przyprawami, mięso mielone dusi na WODZIE potem odsącza to co się wytopi a sporo tego jest.. Miesza mięsko z sosem troszkę zagęszcza i polewa tym makaron... Czasem posypuje startym parmezanem ale wole bez tego..

  3. #443
    Martii89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tam wole kaszę gryczaną albo kus kus niż ryż ale za to spagetti mniaaam Pychotka

  4. #444
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No mmmnnniiiammm...mmnnnniiiiaaammmm... :P
    Zaraz idę na dół do kuchni na obiadek...
    Nie możliwe ale zrobiłam się choć troszkę głodna..

    Dzisiaj zjadłam ok. 300 kcal..

    Śniadanie:
    2 brzoskwinki (140 kcal)

    II sniadanie:
    duuże jablko (150 kcal)

    Obiadek koło 400 kcal czyli 700..
    Idealnie..jeszcze na aerobic jade pewnie więc ciut spalę...

  5. #445
    nienormalna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Obiecałam że looknę to żem zajżała
    Dobrze ci idzie! Ja jak nie zjem na chociaż kromeczki chlebka (ciemnego) to źle się czuję i słabo mi jest... Tak więc śniadanko zawsze jem bardziej obfite, ale pozostałe posiłki są już mniej kaloryczne.

  6. #446
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez zawsze jem większe śniadanka ale wczoraj podjadłam wieczorem a raczej późno wieczorem i rano czułam się jak słoń..
    Jestem coraz bardziej głodna, zaraz idę na obiadek



    Muszę jeszcze kupić sobie jaieś topy ( z 2) na wakacje...A i przyśpieszacz do opalania...
    Zamówiłam z Avonu rzeczy za 50 zł prawie ale zarobie 46 zł więc pokryje się..
    Zamówiłam:
    balsam ujędrniający 400ml 10,9zł
    krem do twarzy za 8,9zł
    mgiełkę do ciała 9,9zł
    szampon+odżywka dla mamy na urodzinki 10zł
    antyperspirant dla taty (kupiłam koszulke jeszcze) 8,9zł

    Wychodzi 48,6 zł a zarabiam 46 zł...tyle że 6 zł za katalogi ...

  7. #447
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A tak w ogóle to w środe moja mama ma urodziny w pracy. Zamówiła kilkanaście blach ciast, cukierki orzeszki i owoce..Wszystko po kilka kilog..
    Jest dyrektorem więc zaprasza wszystkich...
    A ja jadę z rana pomagać jej sekretarce we wszystkim...Wiec ciasta na pewno zjem i to nie mało..Ale cóż...Postaram się po kawaleczku wszystkiego.. (5 rodzai ciast )

    A w czwartek jadę do Warszawy też z mamą, bo jedzie na jakies spotkanie dyrektorów więc zabiorę się z nią.. Pochodze po sklepach a potem pójdziemy na pizze do Pizzy Hut..
    Także 2 dni totalnego obżarstwa

  8. #448
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    mgielki z Avonu sa fajne Kocham ta "be ...kissable" .Slicznyyy zapach Ale np. kremow do twarzy nie moge uzywac,bo zawsze mam po nich jakies uczulenie albo wysuszaja mi skore:/ Kremiki tylko Garniera albo Nivea.
    Fajnie,zarobisz sobie troszke kaski

  9. #449
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No w sumie 45 zł piechotą nie chodzi
    Właśnie jem obiad, postanowilam przy komputerze bo czytam artykuł na necie..
    Ale pyyychhoootka :P

  10. #450
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zjadłam, posiedze jeszcze troszkę na necie i lece na dół się położyć troszkę

    A tak w ogóle to co moge kupić mamie na prezent na urodziny? tak do 40 zł?
    Nie mam pomysłu a urodziny już w środę

Strona 45 z 118 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •