Wątek: Powrót cheerli xD Walka z 5 kg. START: 16. X. 2006 r

ale do wszystkiego można sie przyzwyczaić..

masz racej, pozatym ja to pije z wlasnego wyboru bo wiem co on mi daje pozatym 3 lyki na wdechu i shake opróżniony od kwietnia zjadlam 5 kilo bialka (jeszczena na caly sierpien mam)

jak wiesz że cos ci pomaga to mozna sie przemóc
ja tak mam z ćwiczeniami
nienawidze robić brzuszków ale sie jakos przemagam
a poza tym zawsze lepiej wypic to białko niz siedzieć głodnym no nie?

czasme to co dobre nie zawsze jest dobre , no ale zeby były efekty trzeba troche pocierpieć

źle napisalam... czasem to co zdrowe nie zawsze jest dobre

mozna sie przyzwyczaic, z woda ten shake nie ma wrecz smaku, najohydniejszy byl z mlekiem, ale to oddatkowe kcal, wiec od dawna pije z woda

a drogi to wydatek takie białko z proszku ?
gdzie zamawiasz ? :P
no i jeszcze ważne pytanie : smakowe teraz są ? :P xD

są, ale podobno smakują jak odświeżacze do toalet
zamawiałam razem z moim chłopakiem i jego kolegą 15 kilo z oficjalnej strony ostrowii. a 5 kilo wychodzi 150 zł.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to cuś takiego ? :P

Hej!!!
Moje dzisiejsze menu:


Śniadanie:
jogurt Light (65 kcal)

II sniadanie/obiad:
kapusta gotowana z kielbaską (350 kcal)

Potem byłam na urodzinkach:
3 kawałeczi sernika, kiśc winogron, 3 cukierki (800 kcal)

Kolacja:
troszkę lodów (200 kcal)

1450 ale dużo chodziłam po sklepach więc 1200 ok