Strona 22 z 55 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 541

Wątek: Moja historia :) FOTO: 11, 17, 18, 42, 45, 48, 53

  1. #211
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    heejka
    dzisaj jedyne czym moge sie pochwalic to dzien, w ktorym na wszytsko sobie pozwalam. okazji zbytnio nie ma, oprocz tego, ze moj chlopak zaczyna od jutra prace. sniadanko bylo normalne, na obiadek poszliśmy do restauracji, zjadlam devolaja z frytkami (yeah!) do tego papsi max (jedyna niekaloryczna rzecz ) potem poszlismy na lody takie duze krecone czekoladowe.
    teraz siedze sobie w domku pije kawke z mleczkiem i jem ciasteczka. to moj pierwszy taki dzien podczas calego odchudzania chyba. zawsze jak jadlam cos niedozwolonego to bylo to zwiazane z jakimis wędrowkami pieszymi i imprezami do rana, a teraz lajtowo siedze na dupce i jem smakołyki i nie mam ŻADNYCH wyrzutów sumienia bo mysle ze sobie zaslużylam, pozatym widze w lustrze ze wygladam szczuplo

    od jutra oczywiście nadal moja dietka, az do magicznego 60 kg na wadze jejku czuje tyle przyjemnosci na podniebieniu

  2. #212
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    to swietnie że nie masz wyrzutów sumienia plus Ci za to
    jak jestes szczupła to ten raz ci nie zaszkodzi
    pozdrawiam

  3. #213
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam wszytskich.
    u mnie bez zmian, od niedzieli ladnie trzymam dietke, a dzisiaj to chyba nawet mniej niz 1000 kcal zjadlam bo mam problemy z... wyprożnianiem. przez to. ze jem tak malo weglowodanow zadko sie wyprozniam i bardzo skapo. a po tej obfitej niedzieli niebardzo mi to idzie i czuje sie troche nieswojo. na polepszenie metabolizmu zjadlam dzisiaj ponad poł kilo ogorkow kiszonych i czekam na efekty. przed snem wypije figure.

    a może Wy macie jakies sposoby na wyproznianie? jesli tak to bardzo prosze sie ze mna nimi podzielic

  4. #214
    Awatar maadzia
    maadzia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-02-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    101

    Domyślnie

    ja niestety tez mam problemu z wypróznianiem
    dzisiaj kupiłam herbatkę XennaFix, zobaczymy czy pomoże...

  5. #215
    majka00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2008
    Mieszka w
    kościan
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam takie momenty ze przez jaksi okres tez ciezko mi idzie wyproznianie sie a ostatnio mam tak ze wstaje ide siusiu :P pozniej od razu jem sniadanie (codzienniejem grahamke z pomidorem na sniadanie) i jak tylko zaczne jesc grahamke to juz w czasie jedzenia musze leciec do kibelka bo nawet nie moge jej spokojnie zjesc tak mnie cisnie:P hehehe i tak codziennie od ponad 2 tyg. ))

  6. #216
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    siemanko. dawno mnie nie bylo, ale pomieszkuje u swojego chlopaka, od poniedzialku bede tu czesciej.

    co do wagi, to bankowo sie nie zmienila.

    co do mojego wyprozniania, to nic nie zmianialo sie az do dzisiaj. bylam wkurzona i zdesperowana ostatnie 2 dni odzywialam sie normalnie, jadlam dosc duzo i nic dopiero dzisiaj zjadlam tabletki na przeczyszczenie i mozecie sie domyslic ze jest juz ok

    dietke dalej kontynuuje, idzie mi to wolno bo ja po prostu sie dobrze czuje z moja waga. moj pierwszy cel byl 63 kg, osiagnelam go i wygladam dobrze. od sierpnia zaczynam basen i na pewno dan rade dojsc do 60

  7. #217
    anka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    to dobrze że już lepiej

    powodzenia życze

  8. #218
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam wszystkich po dluuuuuuuuuuuuuugiej przerwie.
    czy wogole ktos jeszcze mnie pamięta??

    niestety nie pisałam tu dlugo, poniewaz nagle wyjechalam nad jezioro do znajomych i pakowałam sie w pośpiechu. po powrocie zastanawialam sie czy wogole jest sens kontynuowania tematu, ale dlugo sie nie namyślalam - zawsze jest sens!!
    mam nadzieje ze moj post z czasem sie odświeży i nie zostane sama w mojej walce z kilogramami.

    jesli chodzi o jakiekolwiek zmiany wagi, to rewelacji nie ma... przytyłam kilo na początku ograniczalam jedzenie, wszytskim odmawialam, ale ile mozna.. tymbardziej ze wszyscy wokol gadaja ze wygladam rewelacyjnie (majac mnie w pamieci jako 78 kilogramowego grubaska), ale nie bede zmieniac trackerka, mam nadzieje ze szybko wroce do swojej wagi i szybko osiagne 60 kg.
    tlyko potrzebuje teraz Waszej pomocy jak nigdy do dzieła aniołki!! wspierajmy sie!!

  9. #219
    Guest

    Domyślnie

    Napisze ci to samo co chiquitce - to już nie wiele kilogramów do osiągnięcia pełnej satyswakcji (chyba) wiec jesli masz chwile kryzysu (a która z nas jej nie miała) to popatrz w lustro i przypomnij sobie dawną 78kilogramową directe , a napewno dostaniesz poweru na kolejne 3kg

  10. #220
    majka00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2008
    Mieszka w
    kościan
    Posty
    0

    Domyślnie

    kto jak kto ale ja Cie pamietam )
    tez przez caly lipiec niby sie odchudzalam ale pod koniec napady isie nadrobil kg. wiec wychodzi na to ze nic nie schudlam caly miesiac a jeszcze przytylam wiec dzis 1 dzien nowego miesiaca i zaczyna sie od nowa

Strona 22 z 55 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •