Wątek: sayowe odchudzanie trwa

znaczy rozleniwiasz uklad trawienny, czy cos :P

zaczynam od wtorku
od jutra nie, bo jeszcze mam piersi z kurczaka na jutro na obiad, musze to zjesc, bo u mnie tylko ja jadam takie rzeczy a nie chce wywalac, skoro jest juz kupione

Hmm.. ja tam trzymam się makaronów, kasz, ryżów i warzyw Dawno jogurtu nie jadłam a są pyszne

A wracając do szamponów.. znacie jakiś dobry na przetłuszczające się?

Ooo...Widzę, że kolejna osóbka zaczyna w przyszłym tygodniu dietę. No, coraz więcej nas jest .
Powodzenia!

Ogólnoforumowa kampania "zaczynam od poniedziałku(wtorku)3(4).09.07"

tak, ale z autopsji wiem, ze najlepiej odchudza sie w czasie szkoly! 16 kg schudlam, po czym w wakacje przybralam 4, ale teraz na szczescie [] szkola sie zaczyna, wiec schudne! :P

ja 11, przytylam tez 4 :P i zaczynam jutro

Mi się w czasie szkoły owszem najlepiej, ale tyje

cieszmy sie ze tylko 4! rany, skad we mnie tyle optymizmu.. siedze i tluszcz mi sie wylewa zza spodni, blee, no ale grunt to miec dobre nastawienie! juz sie nie moge doczekac wtorku, bo kocham zaczynac diety, tylko ze z reguly jestem na nich pol dnia

Nika teraz nie przytyjesz! będziesz sobie czekała z wymarzoną wagą aż Cię dogonię! więc ani się waż przytyć, tylko zejdź do wymarzonej wagi i czekaj na mnie!