Wątek: sayowe odchudzanie trwa

fizyka, ble.
ogolnie nie wiem czy wspominalam, ale zapisalam sie na szwedzki.
mam mala przerwe w rozwiazywaniu zadan, to podlicze kalorie

szwedzki ciekawie

fajnie, ze coś Cię interesuje i masz jakieś aspiracje życiowe
ja jestem zakochana w hiszpańskim - całe moje życie

trzymam kciuki

i szwedzki? wow. nie słyszałam, żeby któryś z moich znajomych uczył się szwedzkiego, nieźle

ja dzisiaj chyba mam hiszpański, pierwszy w tym roku, ale nie mogę iść
i jeszcze nie będę mogła przez dwa kolejne tygodnie (zajęcia na uczelni), więc nie wiem czy w ogóle sobie nie odpuszczę

miłego dnia

chcialam sie uczyc innego jezyka niz wszyscy i mam :P
boski jest, cudowny akcent, jestem zakochana w tym jezyku i chce mowic tak jak moj lektor!

jestem pewna, że ci się powiedzie;D
A gdy będziesz zdolowana spójrz w gwiazdy- jedna z nich to ja- tak samo głodna i zdeterminowana w dąrzeniu do tego by wygladać dobrze - chętnie wesprę

dzisiaj z dieta hm nie iwem ile kcal.
rano bulka z szynka drobiowa + kawa
potem gryz drozdzowki, mala bagietka czosnkowa + goraca czekolada + 5 paluszkow rybnych + gryz bułki + czipsy jablkowe + kawa + dwie szklanki kubusia

a wracajac do jezykow to mam zamiar sie uczyc ESPERANTO Nie przyda mi sie chyba za bardzo, ale hmm... czemu nie tak dla siebie z ciekawosci

Fajne ziarełko

mi tez sie szwedzki raczej nie przyda, co nie zmienia faktu, ze i tak bede ise og uczyc
dzisiaj nie wiem ile kcal, pol bulki z szynka + kawa rano. w szkole drozdzowka z makiem. wlasnie zjadlam obiado-kolacje - dwie kropki chleba i pol bulki z rana z halibutem i popijam to colą light

Niewiele kalorii i trochę dziwny ten jadłospis jak na redukcję ;]