no to ladnie schudlas, podziwiam ze na niej wytrzymujesz :) hmm a jajka, chude sery to co to jest? myslalam ze nabial hehe
Wersja do druku
no to ladnie schudlas, podziwiam ze na niej wytrzymujesz :) hmm a jajka, chude sery to co to jest? myslalam ze nabial hehe
heh no tak :P ja tego nie jem, bo nie lubie. jako niabial mialam na mysli jogurty, mleko i w ogole :P wybacz, pomylilam ;P ewentualnie czasami jajko zjem, ale nie przepadam ;)
a co wcinasz na tej djetce? xD
na SB sie szybko chudnie- to prawda.
Ale jeszcze trzeba umieć to utrzymać kiedy zaczyna sie jesc juz wmiare normalnie :wink:
mam nadzieje, ze mi sie uda :)
uda,a co jesz na tej djetce?
rano nic lub jajecznice, na obiad kawalek kurczaka, kolacja pomidor lub nic :)
Taki mały hardkor bym powiedziała.
Dieta minimum :shock:
Ale witamniki jakieś łykasz?
Bo troche ich mało w takim jedzonku...
łykam witaminki. taki hardkor bedzie jeszcze przez 4 dni. potem bede powoli dodawac jedzenie. marzę o jabłku.
niecierpie takich diett...wr.
trzymaj sie jakoś.. :roll:
właśnie zrobiłam 500 brzuszków. ogólnie to umieram :)
Jeju podziwiam Cię!! :lol:
Ja jeszcze nie zabrałam się do A6W..
Ale niestety musze..
1-szy dzień tylko jedna seria wytrzymam :lol:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
jeju 500 brzuszkow a ja robie tylko 20 i wiecej nie daje rady :( a jakie ty brzuszki robisz bo sa rozne "odmiany" i moze ty robisz te inne...
kolejne 500...
hmm ja robie te latwiejsze.. na filmie 8 minut na brzuch są na początku. powiem Ci szczerze, ze ja na poczatku nie moglam zrobic nawet 10, bo strasznie bolalo. dzisiaj bolalo dopiero po jakichs 100 bez przerwy. robie sobie kilkusekundowa przerwe i mimo lekkiego bolu cwicze dalej. jestme zdesperowana, bo waga mi nie maleje, to chociaz moze troche w centymetrach polece, zostal mi niecaly miesiac do wakacji! :)
hmmm mmoj komp nie otwiera niestety takich filmikow (mam za starego kmpa) ale cuz ja dalej bede sie meczyc z tymi moimi brzuszkami mam nadzieje kiedys robic chociaz 50 bez przerwy :) ale ja oprcz tego jeszcze cwicze wiec ogolnie jest looz :D:D:D:D
moze po prostu kodeków nie masz? ja oprocz moich brzuszkow nie cwicze, leniwa jestem :(
przestałam chudnąc :(
masz zastoj
albo jestes przed okresem
i ci woda stoi w organizmie
wiec cwicz dalej
i dietuj dalej
bez wpadek
na pewno kilogramy poleca w dol:D:D
ok skończyła się moja SB. spadły 3,5 kgy. przechodzę chyba na 1200 kcal, bo jestem załamana.. :(
w 1 fazie schudlas 3.5 kg tak? to calkiem niezle jak na 2 tyg. a nei robisz drugiej fazy?
tak, schudlam 3,5 ale boje sie, ze mi to w drugiej fazie wroci. przez ostatnie dni nie moglam sie opanowac i rzucalam sie na slodycze, a bylo juz tak pieknie. teraz jakbym w drugiej fazie miala dodawac niektore produkty to by mi szybko te 3,5 kg wrocily.
od dzis 1200kcal.
narazie kupilam rano kawe, zjadlam jedna kromke chleba razowego z serem topionym light i zjadlam zielone jablko. nareszcie owoce! wlasnie namietnie zuje gume mentos bez cukru o smaku pomaranczowym, opakowanie ma jakies 30 kalorii, a ja wysysam z niego ten niby cukier :P wypilam tez juz od rana litr wody, ile sie okolo chudnie na 1200kcal przez tydzien?
zalezy od ogranizmu ale srednio 1 kg. jak sie doda ruch to bedzie jeszcze lepiej :)
ja kurcze chcialabym sprobowac jeszcze raz SB ale od pon. ide do pracy i glupio byloby mi tam jest np. serek wiejski hehe bo ani bulki nie mozna ani owoca ;/ wiec musze zrezygnowac z tego:P
czytalam na jakims forum, ze mozna sobie szynke, ser i co tam lubisz zawinąć w sałatę i to jeść w pracy, w szkole itd :)
ja do SB wrocę pod koniec sierpnia, narazie pobędę trochę na tej 1200 kalorii i zobaczę efekty.
no wiem tez o tym czytalam ale tak troche glupio jesc w salacie zawinietej syznke pomidora ser hehe tym bardziej ze w pon. to jjest dopiero pierwszy dzien pracy wiec nie znam tych ludzi i w ogole ;/ co innego jakbym juz tak troche pracowala i bysmy sie znali :) jakos to przeboleje ze nie zrobie sb :)
a 3.5 kg. jeszcze patrzac na to ze przez ostatnie dni tej diety jadlas wiecej to dobry wynik :)
hehe no faktycznie :) najgorsze jest to, ze nie mozna jesc owocow, bo tak byś mogla wziąć jabłko czy coś... ja wlaśnie wroce do SB pod koniec sierpnia, żebym przed wrześniem zaczęła II fazę i mogła jeść codziennie jedno jabłko w szkole, bo tak glupio z jogurtem czy czymś.. :)
teraz wyżuję moją gumę do końca, żeby się nie udławić i poćwiczę sobie 8 minut na brzuch. nie mogę robić za dużo brzuszków, bo po tych moich 500 trzy dni pod rząd żebro mnie bolało.
ja tam jem jogurciki w szkole...Czasem kefirki nawet :lol: I nie przejmuje się tym...
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
a ja piłam w szkole białko i na przerwie biegalam z shakerem, zawsze staralam sie pic w jakims ukryciu bo wnerwialy mnie pytania laików ''a co to jest'' ''a po co to''. a co innych to obchodzi, nasz żołądek :wink:
Albo 'daj próbować' :lol:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
u mnie bylo "daj gryza" hehe a pozniej "czemu jesz bulke bez masla?" buehehe :)) ale juz koniec budy :) teraz sie to zmienilo w prace;p
joo kiedys siedzialam z taka chudzina, wkurzala mnie a jej bułki ociekały masłem... raz sie spytalam po co tyle masła kładzie na bułke a ona na to ze lubi i ze jest szczupła (była chuda) i ze moze sobie pozwolic, wkurzajace :twisted:
niektorzy lubia maslo :) jak chodzilam na korki z niemca to corka tej nauczycielki lubi tak maslo ze polowe kostki zjadla sama i to bez chleba cyz cos poprostu same maslo hehehe bleee ja bym sie porzygala, tluste i w ogole nie do zjedzenia dla mnie, no ale rozni ludzie, roznie jedza :)
jakaś choroba psychiczna, znajoma mojej mamy jest w stanie zjesc słoik majonezu przed telewizorem, ale waży bagatela 120 kilo :P
jeju, chcialabym wazyc polowe tego co waży kolezanka Twojej mamy. mam nadzieje, ze tak sie stanie za dwa miesiące :)
wlasnie policzylam kalorie tego co bede jadla na obiad za jakis czas i wyszlo mi, ze dzisiaj zdlam/zjem 989 kalorii. co w takim razie moge zjesc na kolacje zebym nie byla glodna a zmiescila sie w 1200 kcal?
200 gram serka wiejskiego :)
o, dziękuję za pomysł :) niedługo wybiorę się do sklepu i sobie zakupię :)
albo ugotuj kalafior czy brokuly i sie zapchasz :)
tak ale warzywa nie dadza bialka a serek bardzo az 20 gram
no tak:) a co na noc jets dobre bialko? bo ja sie tam nie znam :P
bialko jest bardzo dobre i wazne przez caly dzien, a na noc bialko mozesz jesc nie ma mozliwosci ze odlozy sie w postaci tluszczu, a dobrze zrobi organizmowi na 8 godzin snu.. naprawde polecam. mozesz zjesc serek light ale to nie ma raczej wiekszego znaczenia. ja jem zwykly.
Ja majonez tez kocham i moglabym go ze wszystkim zjesc (nawet z dzemem). Ale teraz go odstawilam... :cry: :)