Wątek: sayowe odchudzanie trwa

a mojej by się przydało ale nie chce

parapet16 moja ma to samo
chociaż kiedyś ładnie schudła tyle, że na tabletkach dziś już nie legalnych, bo zawierały amfetamine

moja kiedys stosowala kapusciana

hee a moja kiedys po prostu mniej jadla i schudla 15 kg.. teraz to szkielet z niej jest a ja wpadam w kompleksy... coraz wieksze kompleksy...

ja u mnie w rodzinie nie mam przez kogo wpadać w kompleksy, bo nie mam nikogo z fajną figurą

u mnie w sumie tez tak jest ;p

mój tata, moja mama są przy kości :P

bracia tez , ale ja nie chce.., pewnie to przez nich mam taką budowe grubą :P w częsci

717 kcal

ładnie u mnie dużo więcej

a u mnie w rodzinie... hmm... mama jest szczupła, brat jest szczupły (był gruby i schudł ), tata jest gruby i ja też

dzisiaj ubrałam bluzę, która jeszcze tydzień temu była mi bardziej obcisła niż teraz, mama gdy mnie zobaczyła powiedziała 'kurcze, Ty naprawde chudniesz'
i dzisiaj wyjada wszystko i od jutra zaczyna