Strona 275 z 304 PierwszyPierwszy ... 175 225 265 273 274 275 276 277 285 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,741 do 2,750 z 3039

Wątek: sayowe odchudzanie trwa

  1. #2741
    Princesss Guest

    Domyślnie

    ja tez siedzie i jem.
    jez z nudow i jak jestem zla to moge jesc i jeśc i jeśc

  2. #2742
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    to jest najgorsze, bo powinnyśmy nauczyć się jeść na żądanie, czyli wtedy kiedy jesteśmy głodne.
    i tu widzę paradoks.
    bo niby na dietach dobrze jest zrobić sobie plan dnia, ustalić godziny o której się je, ale często zdarza się tak, że jak np. o 8 coś zjemy, to mimo uczucia sytości odliczamy godziny, minuty do kolejnego posiłku, bo mamy zakodowane, że musimy o tej godzinie zjeść.
    i bądź tu człowieku mądry i się odchudzaj!
    wrrrrrrr. wypiłam cappuccino i jest mi lepiej. za pół godziny zrobię sobie herbatę [plan dnia!]. już niedługo minie pierwszy tydzień....

  3. #2743
    Naive jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    6

    Domyślnie

    ja tez z nudow... i ze smutku... ze zlosci mi sie nie zdaza...

  4. #2744
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    i jeszcze nie lubię w weekendach tego, że moja mama robi obiady tak wcześnie. ona cały dzień je to nie ma problemu, ale ja tak, jak przed 14 mam 720 kcal ;/

  5. #2745
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No obiadowa pora to pora między 12 a 14, więc raczej jest patologią jeść obiad około 16

  6. #2746
    Naive jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    6

    Domyślnie

    fakt.. a pozniej trudno wytrzymac do kolacji i sie je duzo przed kolacja... <przytula> pocwicz np troche godzinke po obiadku

  7. #2747
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    ja nie ćwiczę
    ale zostało mi 500 kcal dzisiaj, nie jest źle

    edit: ja zawsze jem po szkole, czyli najwcześniej o 16 i to jest dla mnie ok, bo to obiado-kolacja. ja jadlam śniadanie 3 godziny temu ;/ no ale jak moja mama kaze to trzeba.

  8. #2748
    Naive jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    6

    Domyślnie

    ja bym od 7 do 16 nie wytrzymala!

  9. #2749
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    ja też nie:P rano jem pół bułki, potem w szkole jem drugą połówkę
    chyba, żę idę na później to wtedy rano jem całą bułkę i jak mam 4 lekcje to nie biorę śniadania, wracam na obiad

  10. #2750
    Naive jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    6

    Domyślnie

    pol bolki? a to nie za malo? jej.. wcale sie nie dziwie ze u mnie efektow nie ma..

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •