postaram się :)
wiecie..
chyba zrezygnuje z SB a przejde na tysiaka
mam dosyc
piecze mnie w zoladku i nie moge juz patrzec na te dozwolone zarcie
brakuje mi owocow
Wersja do druku
postaram się :)
wiecie..
chyba zrezygnuje z SB a przejde na tysiaka
mam dosyc
piecze mnie w zoladku i nie moge juz patrzec na te dozwolone zarcie
brakuje mi owocow
hehe ja stosuje troche mniej rygorystyczne SB+1000 kcal :wink:
:D
przed chwila sie zwazylam w ciuchach zaraz po jedzeniu i piciu :D
i waga mi pokazala 61 kg :)
tydzien temu jak sie zwazylam tez po jedzeniu i piciu i tez w ciuchach o tej samej porze to bylo 64 kg 8)
duzo jest mnie ale nie od razu Rzym zbudowano,tym bardziej,ze mialam różny dietkowo tydzien
nastepne wazenie bedzie 21 marca
Przez tydzień 3 kg? *.*
oj chyba w zeszłym tygodniu więcej zjadłąś niż w tym :lol:
w zeszlym tygodniu to ja jadlam malutko bo bylam bardzo chora i wychodzilo mi ok.800 kcal :P
a teraz jadlam ok. 1100 kcal ale ja mialam SB i zawsze mi tyle leci na niej :D
****.*****
ojaciekręce!
3 kg w tydzień?!
ja na SB zrzuciłam kilogram xD
a ćwiczyłaś dużo?
tyle co nic bo mnie brzuch bolal od konca okresu
mialam resztke okresu w poniedzialek i wtorek ale to byly 2 krople wiec tej wodyt ez ptam prawie nic nie bylo w srode juz nie mialam go wiec to na pewno nie zatrzymana woda
na SB to mi kiedys polecialy 4 kg w tydzien i to byl moj rekord u mnie zawsze tak leci ale teraz juz dosc z SB dosyc zrzucilam juz na nie jedzeniu wegli
noooo bo ty okres miałaś! xD
a w czasie okresu przecież sie więcej wazy ;P
ale jeśli faktycznie zgubiłaś 3kg w tydzień to wieeeelkie gratulacje ;)
gdyby mi tak szybko waga spadała, to zostałby mi tylko tydzień dietki :roll:
no jasne ze podczas okresu więc się waży!!
rany dziewczyny ale to byly dwa ostatnie dni okresu :!:
a cwiczyc to chyba z godzine cwiczylam w ciagu tego tygodnia
no ale tluszczu na bank tyle nei stracilas, musialo to byc cos innego :) ale super, takie zgubienie szybkie motywuje :D
wiem,ze to woda bo to przeciez niemozliwe zeby to byl sam tluszcz na poczatku diety
chociaz troche na pewno tak :)
nawet mama mi powiedziala ze schudlam sobie
motywuje prawda :)
mmm mi mama powiedziala ze sie zaokraglilam... tez zmotywowalo;d jutro nic nie tkne:D no moze troszecze tego jej cudnego obiadu niedzielnego i tyle a teraz ide zrobic senes...
jak to mowi moj chlopak seDes:)
Ale jak zaokrągliłaś? Może właśnie w pozytywnym znaczeniu i wyglądasz kobiecej? :wink:
Może to nie chodzi o tłuszczyk 8)
chodzi o twarz i o brzuch:D
ech mi idzie od razu w biust i spada najszybciej, no ale teraz mysle ze juz biust mi sie nei zmniejszy, bo praktycznie na nim tluszczu nie mam juz, sam gruczol chyba zostal, mamnadizje ze boczki tez tak zleca :D
ja sie skupie na brzuchu i udach
ja na brzuchu i boczkach
na udach właściwie też :roll:
wczotaj bylo 1200 kcal
dzis pewnie bedzie tyle samo
od jutra ladny tysiak
no i bdb;]
moze lepiej jesc 1200 wtedy bedzei troche zdrowiej:D
Heloł ;)
no grubasek rację ma ;) na 1200 jest lepiej, zdrowiej, szybsza przemiana materii :)
ja z boczków też bym musiała zrzucić :roll: ale uda nam się ;*
Buźki ;)
wiecie moze i 1200 kcal jest lepsze ale ja jak jem 1000 kcal to trzymam diete a jak jem 1200 kcal to zaraz sobie mysle,ze jak zjem 1500 kcal to sie nic nie stanie a potem mam napad :roll:
musze sie bardzo oraniczac bo mam sklonnosci do przesady w jedzeniu :x
moje postanowienia :D
:arrow: 1000 kcal (jesli jakies swieto to juz niech bedzie to 1200 kcal :roll: )
:arrow: 3 czerwone herbatki dziennie (minimum!)
:arrow: 8 szklanek wody dziennie
:arrow: godzinka cwiczen
:arrow: wazenie 21 marca
:arrow: kosmetyki ujedrniajace 2 razy dziennie
:arrow: postaram sie nie jesc slodyczy tak jak przez ostatnie 2 tygodnie
:arrow: nie bedzie napadow i bede trzymac ta dieteke tak jak w wakacje
AMEN 8)
uuuuuu gratuluje tylu postanowień...ja tam wole se nic nie postanawiać bo i tak nigdy tego nie dotzrymuje ;p
Świetne postanowienia :D też by mi się takie przydały, ale pewnie nie dotrzymam :D
ja też nie dotrzymuję nigdy ;p;p
tez mialam taki okres,ze mi ciezko przychodzilo
teraz jakos mi sie odmienilo na szczescie bo przytylam od wakacji w pewnym momencie 13 kg i juz nie chce wiecej tyc :(
swietne postanowienia
życze abyś w nich wytrwala!!!
dzieki :*
jestescie kochane :)
do jutra spadam już pa
Ja też mam mnóstwo postanowień... ale kurde, nie jestem dobra w ich przestrzeganiu ;p
a ja wpadlam pozyczyc milego poczatku tygodnia;*
Postanowienie, to ważna rzecz, ale trzeba ją spełniać. :)
Wszystko bosko, tylko mało kalorii i te kosmetyki ujędrniające - one rozleniwiają skórę, może wystarczą zwykłe ciepłe i zimne prysznice na przemian i jakiś masażyk ewentualnie. 8)
Powodzenia.;*
pseutonim kosmetyki ujedrniajace stosuje od 13 roku zycia :wink:
nie sadze zeby mi jakos szkodzily czy cos w tym stylu
nie moge robić naprzemiennych prysznicow bo mam naczynkowa skore i wtedy jeszcze bardziej mi pekaja naczynka :roll:
co do kalorii to a nie uwazam zeby tysiac to bylo dla mnie za malo
badz co badz nie rosne juz jakos szybko. okres mam juz dlugo chociaz fakt jest nieregularny
ale to jest raczej efekt drastycznego spadku wagi przed 3 laty niz tego,ze odchudzalam sie w te wakacje na tysiaku zreszta to nie byly nawet cale 2 miesiace
mysle,ze nie powinno mi to zaszkodzic najwyzej zwieksze kcal jak sie cos bedzie dziac
dzis nie bylam w szkole bo rano mialam biegunke :(
ciagle lapie jakies choroby mama wydala na moje leki juz prawie 500 zl tej zimy :oops:
mam goraczke ale zaraz ide sie uczyc bo jutro musze isc do szkoly
:roll:
dobra lece sie uczyć
pa :*
heh te kosmetyki sa ok. 1000 to w sumei suchar, ja jesm 1200-1300 i widze postepy duuze :D oj ja kiedys bosko tymi prysznicami robilam, ale teraz sie kapie, wiosna pod prysznic wroce :D ale robilam tak ze ciapla, potem chwile zimna, cieplejsza, coraz zimniejsz, lodowata i jak wyszlam, to bylo tak rpzyjemnie cieplo :P
tez tak kiedys robilam ale jak potem zobaczylam cale nogi w popekanych naczynakch to az tak bleeeeee
kupe kasy na kremy wydalam zeby mi sie pogoilo jako tako :roll:
dzis rano na wadze bylo 59 kg :)
czyli od soboty nic nie spadlo
zwaze sie w dzien wiosny i zobaczymy jak to bedzie :roll:
ja si echyba w piatek zwaze, ale szczerze mowiac boje sie :?
jak bedzie powyzej 50 to sie chyba zalamie :? teoretycznie to powinno byc 49, ale pewnie tak nie bedzie
do pitaku to ci cos mozespadnie jak bedziesz na rowerku jezdzic i ladnie dietkowac takze najwazniejsze ze wymiary leca
ja ostatnio spróbowałam tak z prysznicem.. brr :D jakoś nie mogę się przełamać :|
u mnie waga się waha między 55 / 56 ^^
a ile masz wzrostu Princesska? :)
nei wiem, moz ejuz jest 50, bo ja mam w tickerku wage sprzed jakichs 3 tygodni... wagag na bank mniejsza, bo pare cm pogubilam :D ale mimo wszystko boje sie :P meirzyc tez sie prawdopodobnie bede w piatek, ale nei wiem :)
jedyne 163 cm :( ehh czemu to nie 170 jest :D
hehe może jeszcze urosniesz :D
do moich postanowien dolaczam jeszcze:
:arrow: będę jesc 5 posilkow dziennie regularnie co 3 godziny
:arrow: nie bede odrabiac lekcji po 20 wszystko musze zrobic do tej godziny bo chodze nieprzytomna :roll:
:arrow: bede spala conajmniej 8 godzin bo inaczej nici z dobrego samopoczucia
julix ja sie zmierze i zwaze dopiero w dzien wiosny bo lubie widziec duze rezultaty a tak po tygodniu to chyba tylko na tym SB moge wiecej starcic
dobra ja spadam wykapie sie umyje wloski maseczke zrobie na mordke itd. a potem lekcje odrobie i sie poucze mam jutro 2 sprawdziany ale luz matme umiem a na hiscie uwazalam na lekcji i napisze kartkowke tylko pojecia powtorze
do zobaczenia jutro papa mam nadzieje,ze u was dobrze ja ide spelniac moje postanowienia odnosnie pielegnacji cialka do juterka zebym jak jutro tu wpadnie to zeby u was bylo wszystko good u mnie to jutro nie bedzie tak zle sroda tak wlasciwie jest najgorszym dniem tygodnia u mnie no po prostu masakra zawsze nienawidze ehhhh
pa :*
8)