Zamknięty

ja tez tak czasami mam jak widze jakas gruba dziewczyne ktora je duuuuzo chipsow mam ochote jej powiedziec "ej przeciez to ma tyle kalorii, nie jedz tego" ale przeciez nie podejde do jakies obcej dziewczyny i jej tego nie powiem...;/

Ja bym tak najchętniej powiedziła sobie na ulicy :wink: :lol:

kazda z nas tak ma...
ja sie czasami dziwie dlaczego dziewczyny jedza batoniki zamiast kanapek

ja tez sie dziwie...
wiecie wy co
dzis zjadlam malo dosyc ale niestety z SB to mialo niewiele wspolnego bo jadlam same niedozwoloe rzeczy na tej diecie aczkolwiek jak juz wspomnialam bardzo malo
i znow musze zaczac 1 faze od poczatku
jaka ja glupia jestem!!!
doobra sie wemze przetrzymam na tym SB juz bez jedzenia ale dzis w sumie bylam z paczka w barze i i tak dobrze,ze pilam ten sok pomaranczowy a nie jadlam nic tak jak inni
nie wychodze z nimi nigdzie dopoki nie skoncze 1 fazy :P
dzis znowu mialam dolek
ryczlamam jak wrocilam ze szkoly moja mama zobaczyla i zaczely sie spytki
co jej do tego
i tak nie zrozumie

znowu mam dzien pelen nauki
nie wiem czy tu dzis bede
do widzenia i millego dnia dzisiejszego i jutrzejszego :D
poodwiedzam was sobie w weekend
dzieki za wsparcie i love you :D
wykoncza mnie :x

Hmm...Ja tez tak mam, ze jednym z powodow dlaczego nie chce gdzies isc ze znajomymi jest to ze mnie podkusza. Ja wiem - silna wola. Ale co ma sie silna wola do 6 osob :/ Jest ciezko, zwlaszcza kiedy WSZYSCY cos jedza a Ty co? No tak...woda, salatka...Skad ja to znam :roll:
Ale bedzie dobrze, nie placz, napewno sie uda :*

dzisiaj sie znowu zapowiada siedzonko do 2 w nocy
ale trzeba kiedys odpoczac
niom teraz juz nie placze ale tak szczerze mowiac to oprocz tego,ze zle sie dzieje to mi naprawde ostatnio niewiele trzeba zeby sie rozpolakać :|
mam zryty humorek
i duzo roboty
to wszystko mnie przerasta juz
niech juz przyjdzie ta wiosna :roll:

ojj dawno Magdullus- mnie tu nie było..az musialam zobaczyc co sie u Ciebie dzieje
Kochana doskonale Cie rozumiem
Wczoraj plakalam jak bobr....
Dzis jest lepiej bo mniej nauki
3maj sie dasz rade
Przyjda lepsze dni

Całuje:*

ja dzisiaj sie poryczalam jak dobilam do 1800 ale w sumie to i tak dobrze bo ostatnio bywalo nawet po 3-4 tys

nie ma sie co Martwic...
Jutro postarsz sie i tyle
ja tez dobiłam do 2000 kcal pewnie
Buzka

:wink:

Pamietaj Suszona ze bylas dla nas przykładem i bedziesz
Moze to powinno Cie zmotywowac:)

dzieki ale jaki ze mnie za przyklad? 2 tygodnie obzerania do granic...;/:(

Zaliczmy to do chwili zwatpienia:):)
Teraz bedzie tylko lepiej...

no ale i tak duzo schudlas ;]

No właśnie, jak ktoś dokonał takiego sukcesu to uda mu się po raz kolejny :) uda ci się Suszona :)

dzieki dziewczyny...
normalnie az wstyd sie przyznac ale dalej cos podjadlam...
czas z tym skonczyc!

jutro głodowa! :twisted:
w sumie dobrze sie sklada bo jutro mam taki zaladowany dzien ze nawet nie bedzie czasu jesc... bede wolna dopiero ok 20-21 wiec trzymajcie kciuki... PROSZE!!!

oj zrob ja, ale tylko jeden dzien :)

no jeden chce...;/ juz nie moge nie wytrzy7muje z tym jedzeniem...
mam nadzieje ze nie bede chciala zmarnowac dzien glodowki na wielkie zarcie zanstepnego dnia... moze ona mnie zmotywuje

co u ciebie?

buziak na mily czwartek;*

najgorzej jest sobie pozwolić na jeden dzień obżarstwa.. później są wyrzuty sumienia i niestrawności..

no ja jak lekko nagne dietke tzn jak zjem 1500 to mam takei wyrzuty strasznne brr

ja wczoraj zjadłam 1300 i miałam łzy w oczach xD
ale to przez to ptasie mleczko ;/
wiem wiem, obsesja ^^

ja tez tak mam.. jakbym juz nie mogla sie powstrzymac o te 100 czy tam 200kcali....

no ale mi 500 poszło na same ptasie mleczko ;/
przesz to załamać się można ;(
już miałam wizje żeby powiesic się na sznurowadle xDDD

hi
dzisiaj soie od nowa zaczelam liczyc dni SB
no i poszlo okej
jestem taka zmeczona bo dzis przyszlam ze szkoly zjadlam obiad i tak o 16 sie polozylam "na godzinke" spac
obudzilam sie kwadrans temu 8)
wlasciwie to moja mama mnie obudzila
teraz pisze wypracowanie z angola i ogolnie robie lekcje sobie pije herbatke i chyba zaraz spac pojde jak tylko skoncze :lol:
takze do jutra milego dnia trzymac mi sie w tych dietach bo jak nie to bedzie lanie :twisted:

Eeeee ja tam sie az tak nie martwie jak przekrocze 1000, wazne zeby bylo do 1400 :wink:

tez wlasnie zachwouje umiar
najwiecej staram sie jesc do 1300 kcal:)
Buziak na miły dzen..

no widze ze u ciebie wszystko ok:D

Arvele

Ja nie histeryzuję. Zjem więcej to nic, bez płaczu łatwiej jest na drugi dzień wrócić do normalności. Od jednego dnia się świat nie załamie, ważne aby umieć na 2 dzień już zaplanowane zjeść. A płakanie o 300 kcal więcej jest śmieszne, nawet śladu po tym nie zostanie.

Trzeba wźąść się w garść lepiej zjeść 100-200kCl więcej niż 500-1000 ;/ buśka :*

nie ma zalamywania nie ma dasania sie;]

No u mnie zawsze zostaje ślad, ze w końcu nie stosuje się do diety, a poza tym to wkurzam sie , ze jedzenie jest silniejsze.. 8)

dzisiaj zjadlam 4000 kcal
dopiero moge powiedziec ,ze jedzenie jest silniejsze :cry:
caly dzisiejszy dzien jest do dupy
rano poklocilam sie z mama ,a potem...
pamietacie tego chlopaka co wam o nim pisalam??
gdzies tak na poczatku stycznia
zreszta niewazne
dzisiaij go widzialam
on sie zmienil
i to bardzo
podrywa kazda laske i do tego ma stala dziewczyne
kiedys taki nie byl
kiedys bylo naprawde inaczej
bylam z nim w zwiazku 2 razy i nigdy sie tak nie zachowywal
bylam tylko ja a teraz
na mnie nawet nie spojrzy nawet czesc nie powie
dzisiaj stalam sobie na przystanku
nie poeidzial nic tylko podszedl dotknal moich wlosow jakos tak dziwnie spojrzal w oczy i sobie poszedl
myslalam ,ze odlece
on jest taki przystojny
rany jaka ja jestem zakochana
sni m ise po nocahcj ak go widze to az mi sie doslownie slabo robi przed oczami
potem sobie wrocilam do domu
i sie nazarlam jak prosiak
jak ja widze jak on podrywa inne dziewczyny albo go widze z jego laska to mnie cos tak sciaska,ze az mam ochote ryczec
wiem,ze to dran,ale niepotrafie przestac myslec o nim
wiem,ze miedzy nami nic jauz pewnie nie bedzie,ale kiedy dzisiaj do mnie podszedl i tak mnie poglaskal po wlosach spojrzal mi w oczy to bylo mi jeszcze bardziej smutno
nie wiem co sie dzieje
rycze non stop rycze
njagorzej jak pomysle,ze mialam go tylko dla siebie i wsyzstko zmarnowlalam


:roll:
czuje sie taka niekochana, odrzucona przez wszystkich
moje zycie zawalilo mi sie
ja juz nie chce zyc
niech ten koszmar sie w koncu skonczy...

mi mama kaze sie odchudzac od poniedzialku
blok moj ukochany sie szykuje

uch chlopacy... jeden jak mnie wkurzyl, zranil i do szlau po prostu doprowadzil, to go na maxa neinawidze, no ale... ale to moja pierwsza milosc, taki sentyment, musze cos zrobic,z eby go nei spotkac na wkaacjach, bo nie wiem, niby chce sie mscic, ale nie wiem, cyz nei zmiekne :?

suszona blok czekoladowy tak??
kocham :wink:
julix no wlasnie
on tez jest moja 1 miloscia
powiedzialam mojej psiapsiole o tym co wam ale ona nigdy nie byla zakochana i mysli,ze to tak mozna po prostu sie odkochac
ja tez tak myslalam kiedys ale teraz juz wiem jka to jest ciezko
ja jz nie moge za duzo tego wsyzsktiego jak na mnie
w domu sie wali w szkole sie wali obsesja jedzenia i jesczze to
nie moge juz

nom ale przekonalam mame zeby nie robila

no kurde, ja od 9 roku zycia w nim sie podkochiwalam :P ale teraz cos w wakacje wyszlo, a on potem mnei olal, ejszce przekazujac mi to rpzez przyajcioke moja :? nei wiem co zrobei jak go zobacze :? z jednej str chce mu pokazac, kto tu rzadzi, ale jak mysle, ze mozliewe, z emi nei minelo, to wole go nei wiedziec

Magdullusia, nie załamuj się. Wszstko będzie dobrze ;*