-
To niesprawiedliwe z drugiej strony, że jak się myśli o ludziach jedzących mięso to ma sie przed oczami McDonald's (prędzej umre z głodu niż tam coś kupie
) albo tłustego schabowego z samymi pyrami.
Powiem tak: próbowałam być wegetarianką (ale nie z powodów etycznych, ale raczej dietetycznych, co zresztą głupie było troche
) i po dwóch tygodniach czułam sie z tym źle i stwierdziłam, że to nie dla mnie.
Rozumiem, że można nie pochwalać przemysłowego traktowania zwierząt. Uważam, że to co sie robi w przetwórniach i rzeźniach jest okrutne. I oczywiście trzeba z tym walczyć.
Ale jako biolog postrzegam człowieka jako wszystkożerce, a zabijanie jako naturalną kolej życia natury. To że człowiek obrał to z godności, to już inna sprawa.
Nie mam nic przeciwko wegetarianom. Moja kumpela jest wegetarianką, ale okazem zdrowia to ona raczej nie jest. Otyła, chorowita i zajada sie frytkami i szejkami z McDonald's (bleeeeeee). Ważne żeby sie odżywiać zdrowo, z mięchem czy bez
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki