Faceci to swinie .... nanana hehe
Faceci to swinie .... nanana hehe
taaak...chodź jednak nie da sie bez nich calkiem
No i ja wlasnie chcialabym sie nauczyc zyc bez facetow... chce umiec zyc obok nich a nie z nimi!
Moim marzeniem jest umiec powiedziec 'bez facetow tez umiem dobrze sie bawic' bo jak narazie to moj dzien opiera sie wlasnie na facetach, bo to o nich mysle w 25-35% calego mojego dnia a przewaznie to ja mysle o jednam z nich... to kijowo, bo sie zabujalam a nie powinnam! EhHhhHhH
W takim razie moge powiedziec... "swietnie bawie sie bez facetow"
Czasami sa kochani, ale maja swoje gorsze dni...
Jak dla mnie to są tacy sami jak dziewczyny:
są dziewczyny fajne
są beznadzieje,
są zdradzające
są wierne itd...
Oni tak samo
faceci.. z nimi zle a bez nich jeszcze gorzej :P
dokładnieZamieszczone przez cindy14
u mnie z dietką w porządku
mam silną wolę i jeśli coś zacznę musze skończyć to po mamusi mam
tylko jest jeden problem, te okropne 5 dni w miesiącu
yh ...waga stoi w miejscu, pewnie przez to
ale i tak się nie poddam
pozdrowienia:*
najwazniesza jest silna wola
3maj sie i milego weiczorku;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
To u ciebie super zaleta, że masz silną wolę. Jednym słowem jesteś uparta. U mnie było tak, że wcześniej tej silnej woli w ogóle nie miałam. A teraz, jak juz dostałam tyle pogardy, tyle odrzucenia mam starsznie mocną silną wolę.
mam twardą psychike i w ogóle, jak facet
no, oczywiście jest taki dzień w tygodniu że nie wytrzymuje i płacze całą noc
moja kumpela nie zjadła dzisiaj śniadania i omdlała na wych.fiz podczas biegu na 1000m, śniadanie jest najważniejsze ze wszystkich posiłków
yh...w niedziele ważenie
w tym tygodniu chyba nic nie schudłam przez okres
Zakładki