Zaczne od tego, że od tygodnia jestem na dietce 1000 kcal i na poczatku było dobrze a teraz jest tak, że diete mam w sumie co drugi dzień:/ jestem zła na siebie bo jakoś nie daje sobie rady z tym tysiączkiem i mam nadzieje ze mi pomożecie i dacie wskazowki jak przetrwac ciezkie dni....
Obecnie waże 55.5 ale po dzisiejszym dniu duzo wiecej pewnie;/ zjadałam tyle ze przestalam liczyc juz te kalorie ;/
Zmierze sie ;p;p dokładnie i napisze moje wymiary;p
a wy ocencie czy jest az tak zle;p
wzrost: 165
talia:69/70 cm
biodra:90 cm
biust:89
ramię:25
udo:48
waga: juz zapewne 56 ale wole nie wchodzic juz dzisiaj na wage;]
Może zamieszcze jakies fotosy;p jesli bedziecie zainteresowane
Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi.....
Zakładki