Pieknie, tak trzymaj:*
Pieknie, tak trzymaj:*
Dziekuje Marissa:*
Po kolacji :
Zupa pomidorowa z makaronem - 250 kcal
Powrociłam do 1000 :P i jak do tej pory idzie dobrzepodjadłam troszke ale to pomidorka i wszystko wliczylam i wyszło ok. 980
cos tam jeszcze skubne zeby przekroczyć 1000 :P moze ogoreczka :P
ogóreczek - 2 malutkie to 20 kcal = 1 duży - czyli w sam raz . Gratuluje że wkońcu ty zaczełaś![]()
stwierdzilam ze tym razem podejmuje ostra walke z kilogramamii nie widze innej opcji :P jestem zdeterminowana
i chocby sie waliło i paliło nie zjem wiecej niz 1050
taka sobie dałam norme dzienna :P Mandy16 przeczytałam na jakims poscie ze tez wracasz do 1000
![]()
Gratuluję ładnie się w limicie zmieściłaś![]()
Ja narazie też na tysiaku a potem 1200 kcal![]()
Jestem po pierwszym dniu na 1000i dalam rade :P jak myslicie kiedy waga drgnie ?? opracowałam strategie działania :P bede na tysiaczku tak długo az zgubie 5 kg a pozniej na 1200 :P jak myslicie po wyjsciu z diety ile powinnam jesc zeby nie przytyc ??
Dzień 1 było 1002 :P
Dzień 2 :
śniadanie-->> 300 kcal :P (tzn. 295 )
Moj plan :
II sniadanie ok. 12:00100
Obiad ok 15300
Podwieczorek100
Kolacja200
I razem wyjdzie ok. 1000 :P nie licze z dokładnoscia co do 1 kalorii :P dałam sobie 50 kcal dodatkowych wiec moj limit na dzien -->> 1050 :P
Czekam na efektya co u was??
Buzka:*
super![]()
ja jestem na 1200kcal
i tez daje rade![]()
Dziekuje kasi3k za odwiedzinki :*:* ja teraz na 1000 a pozniej na 1200 :P jak schudne troszke :P
Buzka:*
kasi3k chciałam Ci cos napisac w poscie ale masz zablokowanybuzka:*
Zakładki