Wątek: Zabieram się do roboty!!!

heh... mam już wyczerpany limit... teraz ide na roroaty, ale jak wróce czeka mnie 20 min hula-hop i czerwona herbatka (zielona już piłam dzisiaj)

a jak Wam idzie??

Mi jakos idzie. Schudlam juz prawie 4kg :P super tylko zeby przez swieta nie wrocic do starej wagi...

heh... niestety dzisiaj poległam z kretesem.... tyle zjadlam słodkiego... a jutro ważenie......... ;(((((((((((

nie przejmuj sie
bedzie dobrze zobaczysz

teraz lepiej sie nie wazyc bo swieta i te sprawy ... albo zwaz sie jutro i zobaczy jak bedzie po swietach- bedziesz miala wieksza motywacje zeby nie podjadac

suszona masz racje
ja sie zwaze przed swietami zeby miec motywacje jak ja sie boje zeby nie przytyc przez swieta...ratunku

spokojnie... jakoś się przeżyje ale później nie ma zmiłuj porządnie do roboty...

tak zważe sie ale kurde nio a już bylo tak ładnie

witajcie... mam dobra i zła wiadomosc, 1 bedzie ta dobra waga pokazala dzisiaj 75,5
a 2 to ze u mnie jest nie możliwe zebym w tydzięn schudla az 2,5 kg, wiec postanowiłąm policzyc dokładnie ile jadłam dzinnie kalorii, bo tak to ja sobie zaokrąglam i wyszlo mi ze nie zawsze dojeżdzałam do 1000 kcal.... ale od dzisiaj się postaram

Najserdeczniejsze życzenia: Cudownych Świąt Bożego Narodzenia Rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. Tobie i całej Twojej rodzinie życzy Kiniucha

mam nadzieje ze bedziesz dobijac

ja Tobie tez zycze wszystkiego najlepszego: zdrowia, szczescia, spelnienia marzen, kochajacych i szczerych przyjaciol i rodziny, usmiechu na twarzy i jak najmniej chwil w ktorych bedziesz sie dasac lub smucic
udanego Sylwka i szczesliwego roku 2007