Moja tragedia...

**ashwinder** · 19-08-2006, 07:46

monia6- łydka 34 i a 35 cm to nie jest wielka różnica

foksa89- i tak trzymaj

oczywiście, ciagle jesz za mało, ale ważne że jesz i (mam nadzieję) nie wymiotujesz

a ja dziś napchałam się marchewki z jabłkiem i chyba zaraz urodze. co mnie podkusiło, żeby pchać w siebie kilogram jedzenia na raz

19-08-2006, 08:33

oja ma 33/4 :P
ale łydki sie tam po oczach nie rzucają, gorzej brzucholek ;p

**ksiezniczka123** · 19-08-2006, 15:50

zgadzam sie :P:brzuszek jest najgorszy

**ashwinder** · 19-08-2006, 15:53

nie, no ja mam łydkę 32

wcześniej mówiłam o łydce foksii

**Magdullusia** · 19-08-2006, 15:57

brzuszek sie rzuca to fakt

**foksa89** · 19-08-2006, 20:03

ja nie lubie jesc duzo na raz bo od razu mi brzuchal rosnie...

ashwinder- trzymam sie

19-08-2006, 20:10

ja przez skakanke mam wysportowane te lydki przynajmniej ;]

**majka00** · 19-08-2006, 20:12

ja mam wlasnie odwrotnie moge zjesc cale 1000 kcal na raz;/

**aaggii** · 19-08-2006, 20:14

a ja tez moge zjesc tyle naraz albo i wiecej , gdybym wiedziala z emi od razu w dupe nie pojdzie

**Magdullusia** · 19-08-2006, 20:24

aaggii ja też

Wątek: Moja tragedia...