Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 42

Wątek: Kopenhaska ! start !

  1. #21
    klaudusiaw1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też tego nie rozumiem. Poprostu to o to chodzi, żeby po zrzuceniu na wadze nie jeść starsznie dużo.

  2. #22
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    4 dzień i jest naprawdę ciężko...Wczoraj ok godziny 22.30 czułam straszny głód i zastanawiałam się czy nie rzucić tej diety skoro i tak jojo murowane.Wówczas zamiast być szczuplejsza na studniówkę będe jeszcze grubsza ! doszłam w takim razie do wniosku,że lepiej zostać taką jaką się jest....mimo to postanowiłam się nie poddawać.I wtedy dostaję smsa od kolezanki "Za pół godz. wpadam z pizza !" Kurcze, byłam tak okropnie głodna, czułam zapach tej pizzy i coś mnie kusiło "zostaw tę diętę" ale...udało mi sie wybrnąć.ufff...Kolejne załamanie nadeszło dziś rano, kiedy słabo się czułam, wciąż byłam glodna i marzyłam o płatkach fitness z mlekiem ^^ Wypiłam jednak tylko programową kawę i poszłam do kościoła - tam tez nie czułam się najlepiej.Ciągle myślałam o tym ile smakowitych rzeczy bym zjadła i wówczas nasuwało mi się na myśl to dzisiejsze JAJKO od którego na samą myśl robi mi się niedobrze.Mam dość jajek na twardo ! Zwykle jadam je ok 3 razy w roku, a tu kilka razy w tygodniu ! Ok 14 przyszła pora na lunch i poprzestawiałam obiad z lunchem i zjadłam pyyyyszną sałatkę owocową.Może trochę więcej niż powinnam, ale teraz czuję się najedzona, przede mną jeszcze obiad złożony z marchewki i jogurtu, no i to przeklęte jajko.....NIE ZJEM GO bo zwymiotuje ! o_O[/url]

  3. #23
    Guest

    Domyślnie

    Oj.. widzę że nie tylko ja przeżyłam małe załamanie.. Mi wprawdzie się słabo w ogóle nie robi, nie odczuwam głodu ani nic takiego ale..
    1) piję za mało wody mineralnej.. około 4 szkl. dziennie.. więcej nie mogę a w diecie pisze że trzeba pic ok. 2litrów!!
    2)zamiast sałatki ugotowałam kompocik z jerzyn,porzeczki,truskawek i jabłka- i posłodziłam.. kurcze.. no bez smaku był..
    3) zjadłam cały jogurt 400g a chyba powinnam mniej
    4)nic dzisiaj nie ćwiczyłam!! nic a nic.. wrrr zła jestem na siebie..
    Dobrze że dobrze ZNOSZĘ JAJKA (hehehe) ale za to ja nie mogę patrzeć na sałatę.. cieszę się że jej nie było dzisiaj..
    Trzymaj się Btx i nie daj się.. ja już mam około 2kg mniej.. więc wytrwam bo moim zdaniem się opłaca..

  4. #24
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    ech, ja też jogurt zjadam cały, ale jesli się go przeleje do szklanek to będą akurat 2 lub 3.Dziś juz się lepiej czuję, marchewka na sniadanie byla ok.Wciąż czuję pewną odraze do jajek, ale jak się zastanowię to bedą mi one przeszkadzały w połączeniu z brokułami.Same ujdą.Po przedwczorajszym obiadzie mam odrazę do gotowanych brokuł, jadłam je z zatkanym nosem :P.Muszę je czymś zastapić- może ogórkiem ? tez nic wczoraj nie cwiczylam, udałam sie tylko na 20 minutowy spacer, a dzis po lunchu planuje pojechac rowerem do babci (ok.7km w jdna strone).Najgorsze jest to,że to ostatni tydzień wakacji i chetnie udałabym się na wszelkie spotkania towarzyskie . W sobote moja klasa ma organizowac ogisko konczace wakacje, jesli wypali to chyba przerwę wtedy diete. 10 dnia. Jeśli zaś ognisko nie wypali to i tak przerwę ją w poniedziałek (12).Po pierwsze dlatego,że z pewnoscia po rozpoczeciu roku gdzieś się udamy, a po drugie dlatego,że we wtorek nie zamierzam jeść jajka w szkole .[/url]

  5. #25
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    A co do twierdzenia ze kopenhaska ma na celu trwałą poprawę przemiany materii i zawsze skutkuje, to musze niestety przyznać że moja przemiana materii była zdecydowanie lepsza przed rozpoczeciem diety :]

  6. #26
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no właśnie ja kiedyś chciałam zastosowac kopenhaska ze wzgledu na ta poprawe przemiany materii ale bałam się że sie umecze bedzie jojo a przemiana materii sie nie poprawi wiec zostałam przy moim tysiaku ale nadal mnie korci sprawdzic czy z tą przemiana materi to prawda

  7. #27
    klaudynka1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja jednak też wolę zostać przy miom sposobie. Strasznie cierpisz. Żal mi cię. Ale to minie. Jeśli przeżyłaś już tyle i odmówiłaś pizze to nic cię nie zatrzyma...

  8. #28
    Guest

    Domyślnie

    Jak zakończę dietę to powiem wam jak z tym moim metabolizmem.. Jak na razie schudłam 4kg Ale waże tyle tylko z samego rana zanim jeszcze coś zjem.. więc to takie naciągane troszkę..Trzymaj się!! ja wcinam rybkę teraz

  9. #29
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    Spóźnione- "smacznego" dziś jest dobrze, wcale nie czuję głodu (nie mów hop... ), tylko wycieczka rowerowa do babci się nie udała bo pogoda płata figle. Mimo to pojeździłam pół godziny na rowerze. Obawiam się troche jutrzejszego wieczoru bo spotykam się z koleżankami i trzymajcie kciuki by,mimo przewidywanego namawiania na piwko (tylko jedno, malutkie z sokiem) udało mi się poprzestać na wodzie mineralnej Ale jezeli będzie tak dobrze jak dziś, nie będę głodna i nie będą mnie juz kusiły smakowite zapachy to przewiduje że się uda. Tylo wciąż nie moge pozbyć się ochoty na coś słodkiego

  10. #30
    Guest

    Domyślnie

    Ja ogólnie tak sama z siebie to nie mam ochoty na nic "dodatkowego" ale jak już zacznę zd dużo myśleć.. co ja bym zjadła, a kiedy będę to już mogła zjeść a ile to ma kalorii, a czy to na prawde tak duzo.. jejku.. a na dodatek mam taką schizę żę codziennie przynajmniej 2 razy przeglądam taką grubą książkę kucharską i czytam wszystko włącznie ze składnikami..sposób przyrządzenia.. no nie wiem o co chodzi ale po prostu muszę to robić bo inaczej poszłabym się najeść.. tylko u mnie wody znów mało.. jakiś marny litr..

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •