Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 42

Wątek: Kopenhaska ! start !

  1. #31
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Proana - a ja się chyba uzależniałm od wody :P
    Właśnie kończę dzisiejszą drugą butelkę 1l, chociaż wcale nie chce mi się pić! Moze pij małymi łyczkami, to będzie łatwiej? Albo przez rurkę?

    PS. Btx i Proana - możecie napisać coś więcej o tej diecie?
    (hehe, ciekawość prowadzi do piekła :P)

  2. #32
    Guest

    Domyślnie

    Niżej masz link do mojego bloga tam jest cała dietka rozpisana albo wpisz "dieta kopenhaska" w google.Ale jeśli nie masz za dużo do zgubienia to nie polecam. I to zależy też ile masz lat bo to raczej nie jest zdrowa dieta W każdym razie ja już zaczęłam i trudno.. teraz muszę wytrzymać.. A bardzo Ci dziękuje za pomysł ze słomką!!! Właśnie mi się przypomniało że ja kocham pić przez słomkę wszystko!!! Na prawdę dzięx!!!

  3. #33
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    szósty dzień ! Jakoś idzie, może troche mozolnie ale idzie wczoraj na tym rowerze sie przeziębiłam i teraz troche kiepsko się czuję. ale przynajmniej mam wymówkę by nie pić piwka - powiem że jestem na antybiotykach :P. tez ciągle myślę co bym zjadła ale ze słodyczy - np. takiego bounty, albo w ogóle kawałek czekolady ^^. No..nawet banan by mi wystarczył.Kurcze dziś w spisie jajka.....o nie ! nie dam rady ! myślisz ze gdybym zamiast nich wypiła dwie szklanki mleka byłoby ok ? Nie wiem, mleko, ser, cokolwiek ale nie jajka ! ;(
    Jutro może być ciężko bo na obiad- NIC :P

    OKAY- cos więcej o diecie ? to, co nalezy jesc w czasie kolejnych di bez problemu znajdziesz w necie.Oprócz tego potrzeba mnóstwo silnej woli, samozaparcia i nadwagi.Jesli wytrzymasz pierwsze 3-4 dni, to dalej jakoś pójdzie

  4. #34
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    P.S no i woda przes słomkę....też od tego zaczynałam . Waga zaś wskazuje 58 kg czyli tyle ile było przed wakacjami, ale wydaje się to być niezbyt stabilne :P

  5. #35
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    ok, na spotkaniu udało mi się poprzestać na wodzie mineralnej, choć musiałam wyjawić dziewczynom przyczynę :/. Wciąż się kiepsko czuję w wyniku przeziębienia i jestem głooodna :P A jutro tylko herbata i kawałek mięsa ! Dziś mama upiekła taką mięciutką pachnącą babkę drożdżową z dżemem, Boże tak chętnie bym ją zjadła ^^ Jakoś się trzymam, ale prawdopodobnie zakończę to w sobotę wieczorem bo planujemy wyjście do klubu, ale tym razem w celu dobrej zabawy a nie zwykłej rozmowy także wypadałoby wypić piwko :] A skoro planowałam to zakończyć w poniedziałek rano (zjadłabym przynajmniej płatki przed rozpoczeciem roku) to tylko 1 dzień różnicy :P. Zresztą nie schudnę na tyle żeby było to widoczne, a przemiany materii wcale mi ta dieta nie poprawia.Ale skoro się zaczęło należy skończyć, nawet jesli 3 dni wczesniej :P. Tak więc póki co kontynuujemy zmagania z kopenhaską

  6. #36
    Guest

    Domyślnie

    Ja wczoraj wypiłam herbatkę z cutryną i miodem.. byłam tak przemarznięta że nie mogłam już... ale dietę kontynuuję dlaej i nie przerwę !! Schudłam już 5kg i mnie to troszkę martwi czy nie za dużo.. co o tym sądzisz? A najgorsze jest to że od tygodnia się w ogóle nie załatwiam.. i już nie wiem czy nie urzyć jakichś tabletek przeczyszczających bo masakra

  7. #37
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    Ja też piłam wczoraj herbatę z cytryną, bo przemarzłam, a dziś czuję się fatalnie.Też mam problemy z przemianą materii która powinna byc przecież lepsza....nie wiem, to powinno wrócić do normy gdy zaczniemy normalnie jeść.Kurcze znalazłam się w naprawde trudnej sytuacji, jest mi słabo, jestem przeziębiona i poważnie myślę o przerwaniu Z jednej strony dopinguję się że byle do soboty, ale z drugiej jest ciężko.A lunch postanowiłam zjeść o 16, bo nie ma obiadu.No nie wiem, może dam radę, z pewnością drugi kryzys nadejdzie dziś wieczorem, a tu nawet nie ma jak się pocieszyć jutrem, bo jutro jajka :P.

    eee...to pewnie pogoda bo leje i jest zimno.Mam ochotę na kanapkę z szynką i pomidorem, do tego gorącą herbatę.

  8. #38
    Btx
    Btx jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    11

    Domyślnie

    No i przerwałam! Fizycznie czuję się lepiej, psychicznie nieco gorzej.Wcale nie pomagaja mi w tym docinki rodziny. Czułam się zbyt źle i zbyt wiele argumentów było za tym żeby przerwac.

    Spadła odporność - przeziębienie, potrzebowałam sił żeby wyzdrowieć i móc bawić się w sobotę.

    Na ustach zrobiły mi się zajady - z braku witamin. W tej diecie zdecydowanie brakowało mi owoców, bo normalnie zjadam na codzien 2-3 jabłka.

    Planowałam przerwac w sobotę więc i tak już dużo bym nie schudła przez dwa dni. No a później jojo murowane.

    Znacznie gorsza przemiana materii.

    Zjadłam jabłko i dwa wafle ryżowe z serem i miodem, popiłam to kubkiem mleka i czuję się o wiele lepiej.Przede wszystkim ciesze się że jutro nie muszę jeść jajek :]

    Powodzenia ProAna, trzymam za Ciebie kciuki ! I gratuluję siły i wytrwałości!
    Chyba mieliście rację, ta dieta nie jest przeznaczona dla nastolatek, a już na pewno nie dla tak słabych jak ja dziękuje wszystkim za wsparcie :*

  9. #39
    monia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    chętnie bym spróbowała , pewnie schudłabym te 4kilo i miałabym dietkowanie z głowy ale jestem jeszcze na to z amłoda..zdecydowanie..mama by mi nie pozwoliła na pewno na coś tak drastycznego

  10. #40
    Guest

    Domyślnie

    Jejku.. to teraz sama będę.. ale wiesz jak już miałaś takie kłopoty ze zdrówkiem to dobrze że przerwałaś.. gdybym ja tak miała to też bym przerwała tymbardziej że dzisiejszy dzień był na prawdę wyczerpujący.. Mam nadzieję że u Ciebie wszystko wróci do normy i będzie chociaż troszkę widać efekty tej diety bo przecież tydzień wysiłku nie mógł pójść na marne!! Tylko teraz pamiętaj.. nie korzystaj z tego że już po kopenhadze i teraz można się opierniczać :P !! Wskakuj na jakieś 1200 czy ile Ci tam pasuje i Nas tutaj wszystkie odwiedzaj

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •