Strona 117 z 213 PierwszyPierwszy ... 17 67 107 115 116 117 118 119 127 167 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,161 do 1,170 z 2129

Wątek: Czas na nowa sylwetke:) i....Miłosc?

  1. #1161
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja własnei lubie biolę i chemie i chce iść na biol-chem
    a tak w ogóel to ostatnio zastanawiam sięnad dietetyką,
    ale zawsze chcialąm zostac onkologiem,
    wiec jeszcze nie wiem
    a zresztą dopiero za rok idę do liceum,....
    ale teraz i tak mam już dużo nauki

  2. #1162
    Ynkus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja się najlepiej czuję w językach obcych, historii chociaż daty mi się czasem mieszają, to i tak mam pojecie co kiedys tam się działo Z bioli to po tygodniu zapominam, tragedia Fajna jest jeszcze geografia

  3. #1163
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja nie cierpie historii i polskiego o matko... fizy tez nie, jakbym rozumiala to moze, od polaka mam straszna babe, jak tu lubic ;/ w gim uwielbialam polski heh teraz mam 3 na polrocze i ma sie na to samo na koniec. chemii tak bardzo nie lubie, a biole nawet, ale naj lubie matme i gegre, ale chc ejednek tym weterynarzem byc

  4. #1164
    Ynkus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja od polskiego mam strasznie nerwową babkę.Kiedys jak zbierała dyktanad to tak sie rozpędziła że wyrwała mi moje i się stargało Albo jak przez cała klasę mazakiem rzuci

  5. #1165
    Ptysiak17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja lubie historie WOS i polski no ale musze sie jeszcze douczyc do tego anglika;/
    A jezykow nienawidze;/
    Hmmmmm z tych wlasnie przedmiotow zdaje maturke

  6. #1166
    Ptysiak17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj na sam koniec jedzonka...oczywscie go zrabałam
    Sn: w szkole kromka chleba czarnego (podwojna)
    Obiad: gołabek z sosem
    Kolacja: i tutaj szok;/ 3 malutkie bułeczki z z 3 małymi plastrami pomidorka;/

    ehhhh gdyby nie te bułeczki
    ale jakos miałam na nie ochotke

  7. #1167
    Ynkus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo ładnie ci idzie. przecież jak były malutkie te bułeczki to pewnie nie przekroczyłaś 320kcal na tej kolacji. Agołąbki są niskokaloryczne więcteż spoko

  8. #1168
    Ptysiak17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    skoro tak myslisz to sie ciesze...
    Wiec dzisiaj było gdzies z 1000 kcal
    Dzis juz 8-smy dzien sie trzymam
    Bez kolacji i bez SŁODYCZY!!

  9. #1169
    SzukamNieba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh ja dopiero pierwszy dzien bez słodyczy ;/

  10. #1170
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    super bylo

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •