Wątek: Czas na nowa sylwetke:) i....Miłosc?

boshe to nie wiem co mam zrobic;/
chce chociaz dobic do 60...........................

Wiesz, codzinnie 7h sportu plus mało kcal to sie uda :P
Ale lepeij nie chudnij tych 5kg, tylko z te 3 max a i tak bedzie dobrze ;]

bedzie bardzo zle!
obiecalam sobie przeciez
nigdy nie potrafie doprowadzic czegos do konca
juz mija rok i dalej waga stoi w tym samym miejscu
NIGDY nie zmadrzeje i NIGDY mi sie nie uda
ide na 18-stke ubralam wszytskie rzeczy jakie mialam w szafie
i we wszystkim wygladalam tak samo, czyli ZJEBANIE
NIGDY nie bede laska i nigdy nie schudne
jestem zjebana i do niczego sie nie nadaje

Nie możesz tak myśleć ,ubierz się wygodnie ... i ciesz się w gronie przyjaciol baw sie ,schudniesz musisz byc cierpliwa.

nie mow tak, schudniesz na pewno uda Ci sie, ja w Ciebie wierze ;*

MY w ciebie wierzymy

Ptysiak ! moja waga też stoi =/ głupia piz** hehe ale damy rade ! 1200kcl i dużo ruchu i po wakacjach będziemy tak wymiatać że zobaczysz 3maj się :*

Nie mów tak....MOŻESZ WSZYTKO :]

wiara w siebie dużo daje :*

zawsze sobie mow ze jestes piekna i szczupla to sama 'przywolasz' to i tak bd gwarantuje Ci to tylko musisz mowic to z przekonaniem az do obrzydzenia :P