-
przepraszam, ze sie nie odzywalam
ale przezywalam od niedzieli takie dziwne chwile
bylam dosyc nieokreslona
w niedziele juz po 24 , a raczej w poniedziałek zaczely sie telefony z zyczeniami
no i w pn wbila rodzinka prezenciki itd itd
nawet moj "starszy" kolega dal mi 18 roz




a "młodszy"- ten z ktorym krece bardzo długo zapomniał o nich;/
ehh
ciesze sie z preznetow
itd
jadlam lody, ciastka i pilam szampana i wina
załamalam sie bo zle sie z tym czulam
musialam zaczac od nowa sie przestawiac
w piatek mam apel z okazji zakonczenia roku 3 klas
i tancze w nim w krotkiej spodniczce i bluzeczce;/
bleeeeeeeee zrzygaja sie tam;/
i poczuc smak glodnego zoladka
dzisiaj tego dokonalam
od 19 30 do 22 jezdzilam an rolkach
-
no to fajnie z tymi roleczkami, ja byłam w poniedziłek, ale na godzince bo kumpela wymiękła :P
-
ja ostatnio śmigałam ponad 2 godzinki z kumpelami...robiłyśmy małe przerwy.. byłyśmy wyrąbane jak rzadko, ale jakie to przyjemne uczucie...^^
-
Mam problem...
jakis czas temu "kręciłam" z takim chłopakiem- Maćkiem.
On przestał się do mnie nagle, z nienacka odzywać, i dowiedzialam się, ze chodzi z Kaską(ktorą zreszta znam), Pozniej ona go rzucia, a on w te pędy do mnie przepraszać mnie, powiedzieć ze to ona była jego miłoscią, ale że teraz z nas coś może wyjdzie, no i nie jestem taka, i sie zgodziłam na kuplowanie się. Jak jemu już troszke przeszlo po stracie, to on mi pisze, ze ma mnie "na oku". Ale jakos tak wyszło, że jak pisaliśmy to napisałam takie zdanie:"jakby cos ialo byc miedzy nami to juz by bylo" i on się tak jakby odzywał ale nie często. Za jakiś czas zaczęliśmy gadac, i ustalilismy ze zaczynamy od nowa, ale w sensie znajomych, a jak cos z tego wyjdzie, to bedzie good, J a się zgodziłam, teraz wyslamy do siebie często esy, piszemy na gadu. I on chcial się ze mną spotykac po szkole tak jak kiedyś, bo jak 1 raz kręcilismy to się tak wlasnie na godzinke dwie spotykalismy. i się umowilismy wczoraj, ale ja mu napisalam ze nie wiem, ale pozniej sie zgodzilam, ale sie nie spotkalimsy bo on cos tam z kolegami gadal, no i on jak szlam do autobusu, do mnie przychodzi i cos mi gada przeprasza itp. No i dziś są moje urodzinki i ja częstowlam jego znajomych cukierkami, jego akurat nie bylo, jego kolega szybko polecial po niego, ja się zdązylam przemiescic, a on podszedli i powiedzial: slyszalem ze masz urodzinki? I zyczenia... ale takie głębokie, tak mi się zdawało, patrzyl mi w oczy, jak przyszlam do domu dzis to mu napisalam ze byloi mi milo itp. a on tak jakiby mial zly humor, napisal tylko ciesze sie ze ci sie podobała, i tyle. i odszedl z gadu bez czsc ani slowa nie. Ja zamarlam , czy to cos moze złego oznaczac? Bo ja się troszke zaangarzowalam. bo od czerwaca juz się widziec nie bedziemy....
Odpowiedzice na to długie"coś"??? Please
pozdrawiam
67kg;p
-
U mnie też 3 klasy miały zakończenie. Nawet nie poszłam, Chyba bym się poryczała (wiem, nadwrażliwa idiotka ze mnie
), bo znam tam naprawdę fajne osoby, których już nie zobaczę
.
Cieszę si, że urodzinki ci się udały
.
-
aj aj aj, Ci faceci...
ja myślę że tak i że nie zrobił nic co wskazywałoby na to że ma cie gdzieś. wręcz przeciwnie
-
facet tajemniczy to sie zwie, ale jak wykreci jeszce jeden nr w stylu tego ze z inna bedzie chodzil, a potem znowu do Ciebie, to radze olac cieplym moczem
-
przepraszam, ze tak długo mnie nie było
musialam przemyslec kilka spraw
zajeło mi to duzo czasu
no i szczerze mowiac nie chciałam zadreczac was swoimi problemami
teraz juz jestem
zostawiam przeszłosc
i inforumuje was na biezaco co sie u mnie dzieje
przez ostatnie dni dawalam sobie rade
malo jadłam
ale cos mnie odciagało od forum
teraz to zmieniam i znowu jestem z wami
:*
-
No to witamy spowrotem ;* Milego dnia życzę:)
-
Ptysiaczku dobrze że już jesteś :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki