Tyle, że boje się, że przez tydzień u chłopaka szybkoi dopadnie mnie jojo jak po pierwszej fazie zacznę odżywiać się właściwie "normalnie" nie przekraczając oczywiście 1200 kal.
Tyle, że boje się, że przez tydzień u chłopaka szybkoi dopadnie mnie jojo jak po pierwszej fazie zacznę odżywiać się właściwie "normalnie" nie przekraczając oczywiście 1200 kal.
tak a obiadki bedziesz jadla ladnie tyle ze w mniejszych ilosciach (albo wiecej salatki, surowki) i bedzie lux![]()
joja nie pwoinno byc
po SB raczej nie ma
a jak na diete przejdziesz jeszcze to tym bardziej nie powinno byc
ja tam po sb zaczelam jesc nawet rzeczy ze zwyklej maki i jeszcze schudlam
Ja też byłam już na Sb 2 tyg. I na prawdę przestrzegałam. Schudłam 4 kg. Niestety, później przyjechał mój chłopak i było duuuużo słodyczy no i było jojo.... 6 kg do góry :[
teraz nie bedzie![]()
ja po SB sie obrzerac zaczelam i tez nawet grama nie przytylam![]()
Macie pomysł co jeść? Tak, żeby nie wydziwiać? Mam książkę "dieta south beach" Ale tam są jakieś udziwnione te przepisy.Planuje na śniadanie jeść 2 jajka, na obiad tuńczyka z pomodorem, na podwieczorek maślanka 0,2%. no i zostaje mi kolacja... jakieś pomysły?
Na kolacje jakiś jogurcik zjedz i będzie good : )
Idę pojeździć na rowerku, a później spróbuję z hula hopbuziaki ;* pa
Zakładki