ja sie nie nagradzam... jakos tak...
bez slodyczy wytrzymam... bylabym w 7 niebie gdybym sie od nich odzwyczaila...
ja sie nie nagradzam... jakos tak...
bez slodyczy wytrzymam... bylabym w 7 niebie gdybym sie od nich odzwyczaila...
Ale to chyba niemozliwe. xD
To możliwe. ja nie chcę sie zupełnie odzwyczaić ale chcę kontrolować ile jem
O. Brawo.
Planuje, ze jak schudne to zrobie tak samo.
Zycie bez slodyczy byloby nudne...
hehe
tak na marginesie- to jestem ciekawa czy jakbym teraz zjadla cos slodkiego to bym sie pokusila o dokladke
ale chyba wole sie nie testowac
bede zyla w slodkiej nieswiadomosci przynajmniej narazie
Heh, ja zawsze siegam po wiecej.
Ale ty... Skoro juz osiagnelas to co chcialas,
schudlas i w ogole to pewnie Ci sie zoladek
skurczyl i juz nie potrzebujesz tyle co wtedy.
Hehe... ja myślę że dałabyś radę!
ja tez
nie wiem moze i bym dala
ale wole nie, bo ja miewalam napady bulimiczne wiec nie bede ryzykowala bo nie hcce do tego wracac...:/ (nie bede marnowala tego co osiagnelam choc to dopiero miesiac)
test bede miala na swieta
omg...
Boje sie swiat!
Nie wiem czy wytrzymam.
I bardzo w to watpie. :/
Zakładki