Wątek: A może jednak dieta ;)

Z moich znajomych tylko jedna koleżanka wie że się odchudzam, ale ona jest spoko więc nie dokucza mi. Jak jej powiedziałam że jest cos takiego jak SB i że tam się węgle ogranicza baaardzo to tak na mnie popatrzyła że normalnie...

O a ja zaraz musze policzyć co dzisiaj było...

Today:

+ Śniadanie: to co wczoraj - około 350 kcal
+ II śniadanie: 2 kromki chleba razowego, szynka, ogórek, masło - około 185 kcal
+ Obiad: około 100g ryżu (może mniej), warzywa na patelnie z piersią z kurczaka, wafel ryżowy - około 380 kcal
+ Podwieczorek: kisiel truskawkowy, średnioduże jabłko, wafel ryżowy - około 215 kcal

Razem narazie około 1130 kcal

Jeszcze kolacja bedzie Tylko co?

hehe srednioduze hehe

ladnie Ci dzisiaj poszlo

no ladnie ci dzis poszlo ja zastanawiam sie co mam zjesc na kolacje

a na co masz ochote?

chyba zjem sobie kisielek

o prsze smacznego
a jaki smak?:>

znalazlam tylko wisniowy ale akurat lubie tez smak

ohh ja uwielbiam wisnie i czersnie...
lubie je najbardziej w plackach... takie ze sloikow...

ja tez < mniamciu>