zapewne po porannej owsiance
zapewne po porannej owsiance
ja też dziś taaka estem coś ;/
chyba jabuszka zadziałały jak miotełka :P
Hehe....ja chyba też sobie owsiankę spróbuję. Znalazłam u mnie w domku płatki owsiane błyskawiczne
hehe mozliwe
jak Cie pogoni do kibelka to zobaczysz;p
Oj...straszysz mnie
to przecie dobrze że pogoni ;]
ja kupilam duużo platków owsiasnych kiedyś, zrobiłam na wodzie i myślałam że zwymiotuje ;/ to zupełnie nie dla mnie. Mama zjadla za mnie ;d
Jak już coś to czasem zjem tą owsianke expresową zalewaną wodą jakąś cynamonową czy jabłkową. Bo bardzo gesta.
ja jem owsianke z kakao i slodzikiem i z otrebow owsianych
kiedys dodalam sobie jeszcze suszone morele i tez bylo ok
A ja sobie dodam jabłuszko może...nie wiem i tak ktos mi będzie pomagał robić te owsiankę bo też nie wiem jak
ja sypie do gara otreby, zalewam mlekiem z woda daje kakao slodzik i gotuje az zgestnieje
oczywiscie mieszam
No może też tak zrobię. Zobaczę. Teraz spadam...mam tyle roboty że juz mnie głowa boli i jeszcze obiad gdzieś w międzyczasie..
Papa :*
Zakładki