Ehh. Dzis na 16 do kolezanki na imieniy ide boje sie, ze nie wytrzymam, ze pekne i zjem jak zwykle duuuzo, za duuuzo slodyczy. to jest straszne..
wogole weekendy w moim wykonaniu sa tragiczne, bo poprostu z nudow JEM chociaz dzis jak na razi nie jest tak zle
salatka warzywna+ kromka razowca + gruszka jak do tej pory ^^
trzymajcie kciuki za ta 16.00 .. pliss