Wątek: I'll spread my wings and I'll learn how to fly

1500 na poczatek ok, potem mozesz zmniejszac, ale na pewno schudniesz na tym, wiec na razie tyle jedz, 3mam kciuki i zycze powodzenia :*

Mam 164 cm...
Hmmm dzieki za rady. No teraz tylko odpowiednio rozplanować te 1500 kcal.
Będę prowadzić dziennik, to przynajmniej będę wiedziała co źlee, ewentualnie poprosze o pomoc was. Bo wy sie lepiej znacie na tym. Dzieki za rady jeszcze raz

ja proponuje 1500 plus aeroby lub 1200 i jakies mniejsze cwiczonka ;]

1500ok
potem mozesz zmniejszyc
jak stwierdzisz ze nie chudniesz
juz na tym albo ze za wolno
powodzenia

ja też przyłaczam sie do trzymania kciuków
myślę, ze 1500 bedzie odpowiednia, lepsza niz 1000-1200, bo schudniesz wolniej, ale za to trwale
troche silnej woli i napewno Ci sie uda
będa zaglądać do Ciebie, powodzenia

Dzięki. Tak silna najważniejsza, ale tu ejst troche cienko, ale cel mam, i motywacje, więc mam z czym zaczynać...

i powiedz jak ci idzie??

no na razie zjadłam zupę pomidorową z ryżem i 3 wafle ryzowe , ale martwi mnie chleb z nutellą na śniadanie, ale to zasługa mojej mamy...
Myślę, że jak daruje sobie kolacje to bedzie w sam raz.

nawet z tymi kanapkami z nutella to chyba nie bedzie 1500 kcal

hmm...myślę, żę chyba te 1200 mi wystarczy, z mlekiem teraz i chlebem to wyszło 1100...