jedz 1200kcal codziennie, nawet lepiej waga spada
jedz 1200kcal codziennie, nawet lepiej waga spada
No też myśle że 1200 lepsze będzie tym bardziej że napady świadczą o tym że 1000 to jednak za mało...
A na 1200 tak przemiana materii nie pada
Dasz rade powoli ale skutecznie :P
I fajnie że sie odezwałaś
Dzisiaj jakoś wyszło 1200 kcal i mam nadzieje że nic już nie zjem. Bo jak się obżerałam przez te kilka dni to właśnie wieczorem :/
Nie ćwiczyłam dzisiaj bo chora jestem :/
Powiedzcie mi czy 1000 lepszy jest od 1200 kcal??? Na czym lepiej się chudnie ???
eh no ja właśnie nie wiem, niektórzy mówią że 1000 to za mało i powinno sie 1200. ale to przecież zależy od indywidualnego zapotrzebowania człowieka... przecież logiczne że ja ze wzrostem 1,60 o wadze troche ponad 50 kg potrzebuje mniej kcal niż dziewczyna z 1,70 i wagą 70 kg...
ja jestem na tysiaku bo jedząc 1200 czuje się tak jakbym jadła normalnie.
nie mam napadów ani nie czuje się źle, wiec myśle że jest dobrze.
według mnie 1200 jest lepsze waga podobnie spada a i zdrowie lepsze
No to postaram się 1200 kcal zjadać i mam nadzieje że już nie będe się obżerać
Ja myśle że 1200 zwłaszcza teraz czytam że 1000 to głodówka a dużo ludzi normalnie na 1500 kcal też chudnie
ja już na 1300 nie chudne...
undertwenty może właśnie już sobie zwolniłaś przemiane przy tysiaku...
Ja przy wychodzeniu i dodawaniu po 100kcal schudłam 4-5 kg
nie wiem może troche faktycznie zwolniłam, ale pamiętam że zacznałam na 1400 kcal i jadłam tyle przez chyba 3 tygodnie i schudłam 0,5 kg ;/
Zakładki