Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 76

Wątek: W poszukiwaniu szczęścia:) start diety 26.02.2007:)

  1. #51
    Butterfly16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny poratujcie mnie, bo juz nie wyrabiam. Od jutra chce zaczac taki pieciodniowy etap. cos w tym stylu i przez ten czas chce sie przekonac co dalej zrobie z dietka. albo bede ja kontynuowac albo nie..
    POtrzebuje waszych rad do tego co mam jesc w jakich ilosciach
    bo do tej pory to moje pomysły były beznadziejne nie przynoszace efektow

  2. #52
    Butterfly16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heyka dziewczyny! dziś obudziłam sie z fajnym uczuciem siły i walki. zaczynam od dzis tak jak mówiłam, narazie robie pieciodniowy sprawdzian, po tym podejme decyzje czy dam rade dalej, bo po co mma sie tak meczyc w kołko bez efektów. po co ciagnac ładnie przez tydzien a potem zawalac>???

    Nie mam dużej motywacji, ale dzis chce sobie spisac na kartce powody dla których chce to zrobic, Moze mi co nie co podpowiecie!!???

    Postanowiłam liczyc kalorie, aby w sumie było 1200 kcal. Nie mma pomysłu na cwiczenia. Moge na nie poswieciec od 0,5 h do 1h dziennie. Moze 6 weidera?? co myslicie?

  3. #53
    wiborada jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie :*

    6 weidera jest zla na kregoslip poza tym mozesz ja robic jak naprawde masz checi na cwiczenia bo ejsli jestes typem lenia (ja jestem leniem) to daj sobie z tym spokoj i rob poprostu brzuszki.. A co amsz jesc? np zjedz jakies warzywa na obiad z kurczaczkiem albo z ryzek ale nie lacz tego razem bo niewolno! :* napewno dasz rade, w miedzy czasie jedz owocki, jakies jogurt na kolacje uda Ci sie :*

  4. #54
    Butterfly16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzisiejszy dzien nalezy do udanych NARESZCIE Jak sie ciesze, a wczoraj była masakra. Pożegnałam sie z czekolada na jakis czas i od dzis zaczełam..

    A było tak:
    sniadaniełatki fitness + mleko ( 300kcal)
    drugie sniadanie: activia ( 130 kcal)
    obiad: kluska na parze +miseczka rosołu + 10 kopytek takich maluśkich z kapusta ( 500 kcal)
    podwieczorek: jabłko + kiwi (115 kcal)
    kolacja : 2 kromki chleba fitness z serkiem(200 kcal)

    Czyli w sumie 1245 kcal. Co myslicie?
    do tego skakanka i 20 brzuszków a i czerwona herbata

  5. #55
    Ptysiak17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mysle, ze ok
    duzo weglowodanow
    postaraj sie zmniejszyc ich ilosc
    Buzka:*

  6. #56
    Butterfly16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak myślisz? Ja nie mam pomysłu na posiłki. Co zazwyczaj jesz na obiad?

  7. #57
    Butterfly16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dawno mnie tutaj nie było. pewnie nikt nie zauwazył nawet ze mnie nie ma
    Ale rozumiem mało czasu itd, każdy tak ma

    Przez osttanie trzy dni miałam straszne wahania nastrojów. albo byłam na diecie albo jadłam jak głupia.

    Dzis postanowiłam sobie wszystko przemyslec i zdecydowac co ma dla mnie sens i co bedzie najlepsze.
    Jesli zdecyduje sie na diete, to teraz musi sie udac, bo inaczej strace wiare w cuda...


    POmozecie mi jesli sie zdecyduje?

  8. #58
    lilac jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    15

    Domyślnie

    Nie ma sensu tak raz dietowac raz nie.. Psujesz sobie tylko metabolizm. Odstep pomiedzy dwiema dietami powinien wynosic 4 michy-pol roku, bo inaczej efekty nie sa takie duze.. <zwolniony metabolizm>.

    Takze radze sie zastaowic przed rozpoczeciem kazdej diety, bo nastepna bedzie mozna zaczac dopiero za 4 miechy

  9. #59
    Butterfly16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem , że robie źle z tym dietkowaniem i obzeraniem sie, ale ja juz nie nie wyrabiam.
    Postepuje tak od maja to nieługo bedzie rok, w zasadzie to teraz tak mam gowie, ze odchudzam sie od zawsze. Jak przyspieszyc metabolizm? JA juz nie chudne nic....

  10. #60
    Butterfly16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Strasznie jest mi ciezko.. juz nie mam motywacji, chcaiałbym cofnac czas..

Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •