-
Zaczał sie kolejny dzień diety.. miało by dobrze a jest inaczej, tak jak wczoraj napisałam przesadziłam z jedzeniem tak dzis to ciagne dalej. Poradźcie coś, podtrzymajcie na duchu prosze..
Dzis narazie było tak;
śniadanie: płatki fitness + mleko
drugie sniadanie: 1 wafel ryzowy, 2xwasa
obiad: 3 naleśniki + miseczka kasy z sosem
podwieczorke: 2 suszone morele + mandarynka
kolacja: zamierzam zjesc jogurt
Chyba znów trace kontrole nad tym co jem..
-
Hejka! Nie pisałam tutaj nic od dwoch dni. Szczerze powiedziawszy to troche miałam lenia, troche brak czasu i troche tez to, że nikt mnie ostatnio tu nie odwiedzał wiec było mi smutno
W piatek przesadziłam z jedzeniem, ale to dlatego ze była chora, bolało mnie gardło i ciagle musiałam cos jesc. Mogę byc z siebie dumna, bo mimo iz zjadłam wiecej niz zakładałam to były to zdrowe rzeczy owoce i wasa.
Wczoraj tez nie było najgorzej :
śniadanie: płatki fitness + mleko
drugie sniadanie: jabłko +2 mandarynki
obiad: troche chudej wołowinki + 2 ziemniaki +surówka+ buraczki
kolacja: banan + mandarynka + jabłko
A dziś tak:
śniadanie: płatki fitness + mleko
drugie sniadanie: jogurt bakoma z musli + kiwi
obiad sałatka warzywna + 2x wasa
kolacja : sałatka warzywna + 2 tosty
Wogole przez ten tydzien nic nie ćwiczyłam to źle prawda?
-
b. ladnie oby tak dalej i 3maj sie mocno!
-
Dzieki za wsparcie na wadze nic sie nie zmienia ale wierze ze bedzie lepiej
-
ja tez w Ciebie wierze
wagą sie nie przejmuj i trzymaj sie dalej
-
Ehh... a było tak dobrze przez ostatnie dni... ale znów zawaliłam....
Dziś było tak:
śniadanie: płatki fitness + mleko
drugie sniadanie: budyń
obiad: 3 kluski na parze+ buraczki + surówka + wołowinka+ sos+ marchewka
kolacja:jabłko + mandarynka+ 2 batony fitness
póxniej jeszcze była: bułka słodka+ bułka zwykła+ 3 kromki chleba + płatki+ sałatka
Jestem załamana...
-
jutro juz bedzie dobrze;]
dobrze ze sie na czekolady batoniki i inne duperele nie rzucilas
-
Masz racje ze to jedno jest w tym dobre. ale i tak sie czuje fatalnie...
Doradxcie mi co mam zrobic. co tydzien zaczynam od nowa i tak w kółku, moze wszystko xle robie. prosze pomócie mi
-
Nie martw sie1
Hmm.. nie wiem co mam Ci poradzic ale musisz uwierzyc w siebie.. moze zacnij sie odchudzac z jakas kolezanka.. bedziecie sie wzajemnie pilnowac.. ja tak zaczynalam.. Mimo ze ona nie potrzebowala sie odchudzac to sie odchudzala (ma nie tak we lbie hehe ) ale kocham ją i wlasnie dzieki niej tez udalo mi sie wytrzymac mieisac.. a po mieisacu juz dalej sama brne..
-
Już próbowałam dwa ray sie odchudzac wspólnie ale nic z tego nie wyszło juz nie mam siły., a tak chciałbym schudnac. nie mam motywacji. nie wiem juz jaka dieta. mam metlik w głowie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki