Dynia, jak wychodzilas z dietki i ile Ci w tym czasie zlecialo?
Wersja do druku
Dynia, jak wychodzilas z dietki i ile Ci w tym czasie zlecialo?
no pewnie ze nie zaszkodza;p
Wiesz, ja generalnie przy 47-48 miałam skończyć, ale stwierdziłam, że będę jadła do końca życia 1200-1500 kcal i utrzymam wagę. A że nie miałam się wtedy jak zważyć bo nie miałam wagi to po miesiącu staję u znajomych - patrzę i 44.
A potem już jadłam 1600 i mi jeszcze 2 kg zleciały.
Najszybciej chudłam właśnie na końcu ;/
ech kurde ja nei wiem jak mam wylazic. chyba ten tydzien 1400, nastepny 1600 i nastepny 1800
miłego dnia:*
No tak będzie najlepiej.
Zwłaszcza, że Ty nie spowolniłaś jakoś szczególnie metabolizmu, bo wcześniej miałaś przerwę :)
Dynia, jooooj ;D Jedz normalnie ;)
A wcięcie masz, ja nie mam w ogóle - za pewne nawet gdy już będę miała wyrzeźbiony brzuch, to go i tak nie będzie .. ;/
Dzisiaj chyba zacznę te ćwiczenia na szczupłą talię co podałam stronę wcześniej :D
A oto ja z przodu:
http://img519.imageshack.us/img519/4141/przodep3.jpg
I z tyłu:
http://img517.imageshack.us/img517/3141/tylca8.jpg
Szczupłość widzę, szczupłość! Dyniuś, żadnego chudnięcia już ;)
Chudzielec ^^
;*
Heh, już nie mam zamiaru chudnąć. Teraz po prostu będę ćwiczyła talię żeby ładniej wyglądać (no i żeby mi nie poszło w brzuch jeżeli bym przytyła)
no naprawde chudzitka jestes:D
Dyynia :arrow: a mogę wiedzięc ile teraz ważysz i ile masz wzrostu?
oj lepiej przytyj :P
Teraz ważę 42 kg przy 160 cm...Cytat:
Zamieszczone przez GrubaDupa
Wiem że mało, skończyłam się odchudzać przy 47, a potem mi zeszło przy wychodzeniu.
--
Zrobiłam te ćwiczenia na talię, całkiem fajne i chyba podziałają. Więc na razie będę robiła tylko je, a 8 min abs to tak rekreacyjnie :D
Maluteńko ważysz.
Dzisiejszy raport:
- Jogurt fruttis lekki, 1 wiśniowy i 1 truskawkowy + bułka wieloziarnista z dżemem
- Zupa fasolowa + 2 racuchy z jabłkami
- 2 jabłka
- szklanka maślanki truskawkowej z łyżką musli
- 100g twarożku półtłustego + pomidor + ogórek + bułka wieloziarnista
- szklanka mleka (będzie przed snem)
Razem jakieś 1800 kcal
ładnie Ci idzie :D
fakt malutko ważysz ;P
fajny brzuszek i ogólnie figurka :D
te ćwiczenia jakoś fajnie wyglądają może też je zacznę stosować :D
Możesz zacząć, we dwójkę raźniej.
Skończymy tak mniej więcej na początku wakacji więc akurat :D
uuaa jakaś ty chuuuuuuuda:)
no to zalezy od budowy ciała też:)
dajmy jej wiec żyć i dietować :P
Heh...
Dzisiaj mnie boją nogi no i boki (zrymowało się :P)...nie wiem, czy o po wczorajszych ćwiczeniach. Ale spróbuję ćwiczyć jak mnie będzie bardzo bolało to najwyżej nie. No bo muszę podchodzić do tego bardziej na luzie.
Ogólnie moja załamka minęła, gadałam dzisiaj z mamą na skypie i mnie podniosła na duchu. Bo byłam wkurzona przez te nowe spodnie (nie jestem przyzwyczajona do dopasowanych i dziwnię się w nich czuję...no ale kiedyś wszystkie takie miałam, przyzwyczaję się :D)...ale pogadałam z nią, wygadałam się no i jest ok :)
Chyba zaraz idę ćwiczyć :D
czasem dobrze jest się wygadać ;)
powodzenia ;*
:D
a to gdzie twoja mam jest ze przez skype'a?
Wyjechała tydzień temu na miesiąc za granicę, bo mają tam jakieś doświadczenia robić :D
Dzisiejszy raporcik:
Śniadanie - 300 ml mleka + 4 łyżki musli + jabłko
Obiad - pomidorowa z ryżem + makaron z gulaszem i zielona sałata
Podwieczorek - szklanka maślanki truskawkowej + jabłko
Kolacja - bułka z ziarnami posmarowana cieńko masłem cebulowym + żółty ser + 1,5 pomidora
Jabłko
Szklanka mleka przed snem
Ruch:
Brzuszki itd czyli to co każdego ranka
Ćwiczenia na szczupłą talię
Bardzo ładnie się odżywiasz. Zdrowo i konkretnie. Nie to co ja :?
Wiesz, jak siedzę cały dzień w domu to jem gorzej :P (dlatego czasem wolę chodzić do szkoły).
Ale tak to nie mam nawet czasu, więc jest ok.
Kochana bardzo dobrze sobie radzisz :) gratuluje :* ja też wole chodzić do budy niz byc w domu ;] ale wiadomo nie raz się nie chce wstać xD
no aj tez jem w sumei gorzej jak w domu siedze, no ale si eprzyzwyczajam, najgorzej jest w ferie i wakacje :? yyyych.
Noo... Ale w tym roku będziemy dużo na działkę jeździć i w ogóle postaram się wychodzić to może będzie dobrze :) W sumie to nigdy nie przytyłam przez wakacje ani ferie (po tegorocznych feriach jak wróciłam to wszyscy mówili że bardzo schudłam,ja się dziwiłam, bo odchudzałam się od września, a wtedy po prostu zaczęłam kalorie liczyć no i a6w ale efekty zobaczyli dopiero wtedy ) , no ale nie wiem.
Heh, dzisiaj też całkiem nieźle mi chyba poszło.
Śniadanie - Bułka z ziarnami posmarowana serkiem grzybowym + pomidor + ogórek + 2 łyżki jogurtu + łyżka otrębów owsianych
II śniadanie - pół jabłka
Obiad - Krupnik + kotlet schabowy + pół gałki ziemniaków + mizeria
Podwieczorek - Lód Zapp
Kolacja - bułka z ziarnami + jajko + łyżeczka masła czosnkowego + pomidor
Szklanka mleka przed snem
Ruch
Poranne ćwiczenia
Wf - koszykówka, ale w sumie to dużo siedziałam na ławce
SKS - 2 km przebiegnięte, potem trochę grałyśmy w siatkę no i pokręciłam chwilę hula-hop
Nie wiem czy zrobię te ćwiczenia na talię...zobaczę.
no bo Cie dlugo nei widzieli. ja lata wlasnei nie lubie pod tym wzgledem, ze jak gdzies z koleznakami jade, to jem jak opetana
Heh, ja jak wychodzę to nie...tylko w domu jak mi się nudzi.
Jednak poćwiczyłam, bo jakoś tak miałam ochotę ;D
Witaj Dyniu.
Mam pytanie... czy w trakcie wychodzenia z diety przytyłaś?
Schudłam...:P
Dzisiaj było jakieś 1900 kcal, nie chce mi się pisać dokładnie co...przekroczyłam limit 1800 jabłkiem (o 21) ale co tam :D Miałam spacer no i tańce więc sporo spaliłam.
Czyli ile teraz ważysz? I ile jesz?
No ważę 42 kg a jem 1800-2000 kcal . Zwykle wychodzi 1800...2000 to np jak gdzieś na urodziny idę, albo w weekend itp.
i dobrze:)
udanego weekenu:):*
Ładnie Dyyniu wychodzisz, a jabłko to nic złego, przeciwnie.
A ile jadlaś w trakcie diety :) ?
W trakcie diety 1200 kcal, potem 1300...no i potem tak zwiększałam, nie jakoś typu 100 tygodnowo, tylko od czasu do czasu, np potem zwiększyłam do 1500 ale nie jadłam zawsze tyle, później 1600 przez kilka tygodni, a potem 1700 i 1800.
Dzisiejszy dzień to ech...szkoda gadać. Nie pod względem jedzenia, tylko samopoczucia. Dawno się tak źle nie czułam ;/