no ludzkie samopoczucie jest niesety bardzo zmienne i nic nie da sie z tym zrobić....Jejku jak ja Ci zazdroszczę....42 kg!!wow!! a ile ważyłaś przed dieta jeśli można spytać??
Wersja do druku
no ludzkie samopoczucie jest niesety bardzo zmienne i nic nie da sie z tym zrobić....Jejku jak ja Ci zazdroszczę....42 kg!!wow!! a ile ważyłaś przed dieta jeśli można spytać??
Przed dietą ważyłam 52...
aha...no...to Ty musisz być naprawdę szczuplutka;) jeśli mogę to zapytam jeszcze o wzrost i wiek:)
Wiek 14 lat a wzrost 160 cm...
Wiesz, miałam ważyć 47...i dobrze się czułam z tą wagą, wszyscy mówili że ładnie wyglądam. miałam wtedy przystopować, ale nie umiałam na początku i jeszcze schudłam. Teraz już nie chudnę i w sumie dobrze.
Uff no trochę mi ulżyło jak napisałaś, ze masz 14 lat. Ale , tak jak mówisz, lepiej już skończyć:) Utrzymać tylko wage, żeby nie było jojo:)
Ojj, ale i tak trochę za mało wazysz.
Ale trudno...już nie mam zamiaru nic zmieniać...jak przytyję jakoś sama to spoko, ale nie na siłę.
Raport:
Śniadanie - 300 ml mleka + 4 łyżki musli + gruszka
II Śniadanie - Bułka wieloziarnista + Kubuś pro-a (lol, kojarzy mi się z pro-aną:P)
Obiad: 2 gołąbki i 1 pieróg z mięsem (na spróbowanie)
Podwieczorek: 2 takie serki podobne do danonków, jeden ma 45 kcal + 2 jabłka
Kolacja: Kajzerka z gotowanym filetem z kurczaka + pomidor + szklanka soku pomidorowego
Szklanka mleka przed snem.
te mleko przed snem to niezbyt dobry pomysł;/ ale ogólnie poszło b.dobrze:) przynajmniej masz 5 posiłków:D
Wiesz, piję to mleko żeby nie mieć kłopotów z zasypianiem od ponad miesiąca i nie wpłynęło to na moją wagę.
Ja też zawszę piję szklankę mleka przed snem bo też mam problemy z zasypianiem ...ale co w tym zego? :shock:
Pierwszy raz słysze, że mleko pomaga w zasypianiu... Może wypróbuje! :wink:
Heh nie wiedzialas? ja chyba pije od kilku lat tooooooooo najlepsze lekarstwo zasypiasz jak niemowlęxD
Ja też kiedyś piłam szklankę mleka przed snem, aby nie mieć problemów z zasypianiem. Jakiś czas temu z tego zrezygnowałam, a to dlatego, że nie mam prawie nigdy kłopotów z zasypianiem :wink: .
Ja teraz też już tak bardzo nie mam...ale piję żeby dobijać do 1800 no i żeby wapń dostarczyć :)
a moje informacje sa rozbiezne... babcia ( i wy ) mówicie ze pomaga w zasypianiu, a książka mówi żęby nie spożywać białka wieczorem bo dostarcza dużo energii i można miec problemy z zasypianiem x)
ja tam sie trzymam powrzechnej wersji;)
miłego dnia:*
A ja słyszałam, że powinno się spożywać białko na noc też dlatego, żeby nie spalać mięśni w nocy.
tez slyszalam ze mleko jest dobre na zasypianie ale ja samego nie lubie;p
musze miec jakies platki czy cos;p
ja kocham z miodem... :roll: al enie pije :P[/i]
Od dzisiaj już chyba serio będzie 2000.
W końcu - rozpoczyna się sezon truskawkowy :P
Dzisiaj rano też miałam beznadziejny humor, ale zjadłam trochę truskawek, pojeździłam na rowerku i jest ok :D
Uwielbiam truskawki...Mmmm...A zwłaszcza koktajle truskawkowe. Pycha :roll: .
Ja raczej dzisiaj mam dobry humor. Przynajmniej na razie :wink: .
jak nei zjesz 2000 to dostaniesz wirtualnego kopniaka! :D
mam pytanko choć się juz dawno nie odchudzam chcialabym wiedziec z ciekawosci ile kcal moze miec kalafior na bulce tartej okroszony pozniej tuszczykiem z maragryny zwykej? prooooooooooooooooooosze o odpowiedz xD
Ojj wydaje mi sie że duzo...zależy ile tego kalafiora i ile tej "polewki... ale myślę że porcja takiego kalafiora wielkości piłki do tenisa może mieć powyzej 200 kcal...
ja tam nie wiem.....ja początkująca :P ale chyba tak ok.200 kcal...chociaż nie wiem
jesli zrezygnujesz z tej "polewki" to mozesz zjesc go duzo wiecej a i tak bd mało kcal:)
Nie bo polewka pyszna xD ale więcej niz 300 mieć nie będzie:)
Heh, dawniej też często takiego kalafiora jadłam :P Albo brokuły też z bułką tartą :)
Dzisiaj ładnie. Truskawki, czereśnie i w ogóle :D
A jutro mam sprawdzian z całego roku z polskiego ;/
EhhH dasz radę ale mamy nadzieję ze dziś 2000?
kocham kalafior z bula tarta... mmm o matko pycha :D chyba opoprosze mam, zeby mi zrobla jutro :D
a ja uwielbiam fasolkę szparagową z bułką tartą :D Pychota.
Bułka tarta jest dobra, ale kaloryczna ;/
Oj, dobrze, że nie lubię bułki tartej :D .
niby nikt nie lubi bulki tartej ale jak ja sie dodaje np. do kalafiora by wogle nie zauwazyl .Jako skladnik zywnosciowy jest niemalze nie wyczuwalna przynaimniej dlamnie xD nikt nie moze powiedziec ze nie lubi bulki tartej przeciez samej jej nie jesz tylko dodajesz co nie...
ja nie rpzepadam np za kalafiorem bez bulki tartej :P
Ja już dawno nie jadłam z...:D
W ogóle to pisałam dzisiaj ten sprawdzian no i poszedł w miarę...mogło być lepiej, ale gorzej też.
Ogólnie dzisiaj wszystko w porządku :)
Najlepsze co jest z kalafiora z bułką tartą
to właśnie bułka tarata^^
Gdy nie jestem na diecie, zawsze ja wyjadam^^ :D
heh :P
Taa...skąd ja to znam ^^
Oprócz tego co napisałam to dzisiaj jeszcze mierzyliśmy mundurki w szkole. Z dziewczyn prawie wszystkie mamy S :D I w ogóle są trochę dziwne, no ale co tam - tylko na rok :P
heh ja i tak chodzę do liceum mundurowego więc mi mundurki nie zawadzą ;) i na szczęście nie musiałyśmy niczego mierzyć ;)
W ogóle to jak nam mówili że będą przymiarki, to ja myślałam, że takie centymetrem i w ogóle. Ale na szczęście nie :P
Ty i tak jesteś chudziutka więc nie masz się co obawiać ;)