-
No chyba faktycznie....spróbuję przytyć, choćby dla zdrowia a potem się zobaczy. Jak nie będę się sobie podobać to schudnę jescze raz.
-
no naprawde powinnas troszke przytyc bo wiesz ze zbyt chude tez nie jest ladne
-
Przytycie z własnej woli jest równie trudne jak schudnięcie...a jeszcze do tego jak się nie jest przekonanym, czy się chce to w ogóle...
Dobra, ja idę zrobić a6w, mam już dość tych ćwiczeń i chyba niedługo przerwę, ale póki co robię. Później się na chwilę położę, bo nie mam na nic siły dzisiaj
-
heh Dyniuś musisz troszkę przytyć bo nam tu znikszniesz z oczu! :*
-
ja uzawazam, ze musisz przytyc, bo juz wygladasz troche, jakby Cie ana lapala
-
Ech...w sumie to gdyby nie to, że mam wsparcie, to faktycznie mogłaby złapać...
Dzisiaj jednak nie byłam na badaniu krwi bo mama zostawiła w pracy skierowanie
Dzisiaj też nie liczyłam kcal...wiadomo, czasem mi przemknie przez myśl, ale wtedy mówię stopi...Napiszę już podsumowanie, kolacji jeszcze nie zjadłam, dziś będzie między 20 a 21. w piątki zawsze wtedy jem i nie tyję - bo o 20,15 kończę tańce ;D
Śniadanie - jogurt Bakoma Polskie Zboża, malinowy, do tego mała łyżeczka otrębów (bo mało tych zbóż było w środku i musiałam dodać xD) i kanapka z dżemem słodzonym fruktozą, kostka gorzkiej czekolady
II Śniadanie - Duże jabłko
Obiad - Wątróbka z ryżem (ogólnie za nią nie przepadam, ale jem bo po pierwsze jest wskazana przy mojej grupie krwi, a po drugie ma dużo żelaza, a mam oznaki anemii)
Podwieczorek - Pomidor, ogórek, sałata, 2 plasterki cebuli, jogurt i łyżka otrębów
Kolacja - hmm...zapewne kefir owocowy, maślanka truskawkowa, jogurt albo twarożek...
Ruch:
Brzuszki itd
a6w
tańce
-
mi sie wydaje ze troszk za malo
-
Ale ta porcja na obiad była duża więc wiesz :P Przez 3h ją czułam :P
-
jak dla mnie to do podwieczorku moglas dodac chleb z maslem;p
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki