Wątek: Proszę o zamknięcie tego wątku.

Nie wiem czy tuczą, ale na moim stole w każde święta gości ryż z rodzynkami :P Pycha
Lepsze kalorie z rodzynek niż z czekolady

No jasne, że lepsze

3 łyżki to chyba jakieś 120-140kcal. Tak mi się wydaje. Bo ile gram może być na łyżce???

Cukrowy baranek ma złociste różki
Pilnuje pisanek na łączce z rzeżuszki
A gdy nikt nie patrzy, chorągiewką buja
I cichutko beczy Wesołego Alleluja!

Ja już po obiadku :P trochę ten... taki spory był...

ziemniaki [ok. 150kcal - nie wiem ile ich zjadłam dokładnie... :/ ] + kotlet schabowy na [ok. 220kcal - skąd ja mam do cholery wiedzieć ile on ważył ???] + ogórek kiszony [12kcal]

potem: 2 cisatwczka kruche maszynkowe [ok. 100kcal - też nie wiem ile mają]

spieprzyłam trochę

Podsumowanie dnia:

I śniadanie: danio + łyżka rodzynków + 2x wasa [250kcal]
II śniadanie: jabłko + 2 łyżki rodzynków [150kcal]
Obiad: ogórek + ziemniaki + kotlet schabowy [liczę ok. 400kcal]
Podwieczorek: 2 kruche ciasteczka maszynkowe [ok. 100kcal - skąd ja mam wiedzieć, domowej roboty były]
Kolacja: wasa z marmoladą, wasa z plasterkiem polędwicy [0,1cm], jabłko [ok. 175kcal]

Do tego trochę warzywek [przy krojeniu do sałatki skusiłam się] - ok. 30kcal.

RAZEM: ok. 1100kcal

+ jakaś godzinka spaceru

Chyba nie zawaliłam aż tak ???

Moim zdaniem w ogóle nie zawaliłaś.

Eyyy... A chyba w Wielka Sobote nie obowiazuje post no nie??? Tak mi się wydaje.

Z tego co wiem, to jak już wrócisz z kościoła z koszyczkiem to możesz jeść mięso...
A tak w ogóle to strasznie wcześnie kolację jesz.

Wiem. Ale to chyba dobrze, no nie :P zawsze o 17.

Heh, dobrze. Podziwiam, bo ja bym nie wytrzymała do wieczora :P