Wątek: Proszę o zamknięcie tego wątku.

Eee... Też tak chcę ja nie mam sks-u

Podsumuję sobie dzisiaj do 14:
I śniadanie: jogurt pitny danone [152kcal] + 2x wasa [22kcal]
II śniadanie: jabłko - wieelkie [100kcal]
Obiad: pomidorowa z ryżem [150kcal]
Po obiedzie: kawałek sernika - takiego bez spodu [ile to moze miec kcal ??? - kawałek miał jakieś 2,5cm x 2,5cm x 10cm ]

Narazie tyle. Na miasto jutro raczej się nie wybiorę, bo mam kupe nauki - jutro spr. z chemii [sole - łatwizna ] i z histy [będzie ciężko ]... Może troszkę wieczorkiem poćwiczę...

no i ładnie a sernik może mieć max 300kCl

Też myślę, że 300 kcal to maks jak miał, a może mniej .
Całkiem ładnie Ci idzie . Też zawalona nauką jestem. Uroki szkoły .

Ech... Ładnie mi szło do 14 zjadłam jeszcze sporo sernika, 2 kostki gorzkiej i trochę kopytek
Cholera... Trudno.

jesli bez spodu ze prawie sam sero to moze miec z 250kcal :P ja sobie ostatnio spód odkrajałam :P

A moja mum zrobiła bez spodu. W zasadzie to sam ser bo nawet rodzynki wybieram [nie lubię takich w serniku - suche owszem ]...

ja wogóle kocham wszystko co słodkie a ja też musze dziś powkuwać ;(

a ja nie musze xD jutro mam tylko 3 lekcje i to takie leciutkie a w piątek mam wycieczkę ;P totalny looz ;D

a ja jutro wycieczka ale za to w piatek rzez niewiniatek

Spi****liłam całkiem. Na kolację danio [156kcal] + kostka czekolady gorzkiej. Starczy.