-
ja jak normlnei siedze to nie mam na szczescie juz faldek
-
a ja mam i jeszce dłuuuugo bd miec xD
-
Od tygodnia juz idzie w miare Jeszcze nie było żadnej załamki Ale... no własnie, zawsze musi być jakieś ale;/ Wg kalkulatora dziś zjadłam 970 kalori! a wydaje mi się ze zjadłam bardzo mało....sami zobaczcie:
ŚNIADANIE:
-2 skibki chleba razowego z sałatą i pomidorem
-herbara czerwona bez cukru
OBIAD:
-talerz zupy owocowej z makaronem
KOLACJA:
-jogurt naturalny
W MIĘDZYCZASIE:
-szklanka soku multiwitamina
I co?? Bo mi się wydaje ze to mało, nie wyobrażam sobie w sumie zjeść mniej...jedynie z tego jogurta mogłabym zrezygnować...
-
ładnie.
Tylko jak sie robi zupe owocową?
Prosze o pomoc )
-
no ja tez bym chciała wiedziec:)
miłego dnia:*
-
eee...jak sie robi zupę owocową?? Szczerze to nie wiem:P Moja mama ją robi:P wiem tylko jakie są składniki: makaron, woda, kompot z wiśni lub truskawek, kisiel wisniowy lub truskawkowy....hehe no i jakos się to tam robi i wychodzi taka pyszna zupka na słodko W naszym domu je się takie od dawna, wiec myślałam że u innych też hihi^^Pozdrawiam:* Jak mama wróci to spytam się jej dokładnie
A dzis...Było tak:
Śniadanie:
-jogurt naturalny
-czerwona herbata
Obiad:
-Spagetti
W międzyczasie:
-"Kubuś" ^^
Jeżeli będę mieć siłę, czas i chęci to wieczorem półgodzinna rundka ćwiczeń będzie
A jak u Was??
-
Tak sie zastanawiam...może któras z Was mi powie...
Jak widzicie chcialabym schudnąć niecałe 6 kg do wakacji...czyli wiecej niz 1 kg na tydzień.... wiem że to trochę za duzo... ale jak już będę mieć 60 kg to zamierzam się odchudzać "wolniej"... tylko ten jedyny miesiac zamierzam trochę przyspieszyć...czy wiec to będzie aż tak złe i niezdrowe?? Jak myślicie?? Bo jeśli tak, to moze zwolnię...
-
Hmm...zależy w jaki sposób byś chciała to zrobić.
-
No...bo teraz moja dieta polega na tym, ze jem tylko śniadanie i obiad i ewentualnie coś w międzyczasie...czyli przestaję jeść już po 16!! Wczoraj niby zjadłam przed 18:00 jogurta, ale własnie dlatego, ze boję się, ze to co robię jest złe. No i teraz jeszcze nie jem slodyczy...piję czerwoną herbatę, ćwiczę, a przynajmniej się staram....dzisiaj np zjadlam niecałe 700 kcal...wiem ze to za malo. i właśnie o to mi chodzi. czy mogę to tak "ciągnąć" do wakacji.
-
Lepiej jakbyś jadła 1000-1200 kcal ale rozłożyła na kilka posiłków.
Ja jak jadłam 2-3 posiłki dziennie to chudłam wolniej niż kg w tydzień. A jak jadłam 1200 to już było ok.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki