Wątek: Akcja Samoakceptacja xD

Zgadzam sie nie powinnas ważyc sie teraz ,dopiero za kilka dni jak wszystko ci sie tam unormuje

Popieram w 100%. Prawdopodobnie waga pokaże więcej niż powinna, przez zalegające żarełko

Zamieszczone przez xpxpxpxp

Zgadzam sie nie powinnas ważyc sie teraz ,dopiero za kilka dni jak wszystko ci sie tam unormuje

Z tym, że u mnie to chyba nigdy się nie unormuje

unormuje sie, zobaczysz! tez bym chciala sobie zrobic przerwe wakacyjna, ale nie moge. wiem, ze przytyje pewnie do 65 czy wiecej

Aga wytrwałości . Ja liczę kalorie od 15roku życia i gdybym tak pesymistycznie miała podchodzić do tego, że się u mnie z jedzeniem unormować nie umie to bym w życiu nie osiągnęła obecnego stanu .
Walcz dalej!!!

Dobra, dziś nie chcę przekroczyć 1000, ale to tylko dziś.
Na śniadanie zjadłam jogurt [130kcal].
Na obiad zupę pomidorową z makaronem. A na kolację idę na lody z koleżanką.

O.K., ale jak wykroczysz pona 1000 to nie jemy bez pamięci tylko próbujemy do 1500, maks.1800 a wyżej masz odemnie zapewnione lanie za rozpustę jedzeniową .
Aga smile pliiiiis

Ok idę odkurzać :P

ode mnie też ;p będziemy cie lać łopatą

O kurczątko ...nie chciała bym się dostać w twoje ręce ane . Btw. - z mojej strony by łopaty i tak nie było, bo babka zniszczyła, ostały już tylko grabie, albo widły do wyboru