Strona 295 z 385 PierwszyPierwszy ... 195 245 285 293 294 295 296 297 305 345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,941 do 2,950 z 3847

Wątek: Akcja Samoakceptacja xD

  1. #2941
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to zalezy od lekarza, moj tata np nie widiz przeciwwskazań. ale w instrukcji do tamponow jest opisane jakies dziwne powilkanie wyst. u niektorych kobiet, ale nie pamietam teraz jakie

  2. #2942
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nawet nie chodzi o ten wstrząs... chociaż też jest bardzo niebezpieczny. Tampony np. nie wchłaniają skrzepów krwi...
    No w środku łatwiej jest się rozwijać bakteriom niż na zewnątrz

  3. #2943
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm, a wg mnie, to akurat na zewnątrz im jest łatwiej- łatwiejszy dostęp tlenu. Tampony są tak zbudowane, że wchłaniają wszystko, (chyba że są przesiąknięte już), bo inaczej nie byłoby sensu ich stosować.

  4. #2944
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj dobra ja już sama nie wiem. Spotkałam się z przeróżnymi opiniami

    Poranne udka: 50/51cm aaa. Nie wiem co jest - nie przestrzegam diety - średnia z tego tygodnia to... 1500kcal [po kolei: 1250, 1400, 1600, 1350, 1900]. Równe...

    Na śniadanie kaszka. Teraz na miasto. Potem godzinka badmintona

  5. #2945
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tam wole podpaski, już się przyzwyczaiłam i mi nie przeszkadzają
    Aga ubywa ci z ud bo już gdzie indziej nie masz tłuszczu

  6. #2946
    xpxpxpxp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ga widzisz ,coraz blizej samoakceptacji a , do ilu w udach zmierzasz??

  7. #2947
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    W zasadzie jeszcze zgubię po 1cm i już będzie mi pasowało... Nie chcę mieć nóg jak patyki, tylko normalne... Więc 49/50 będzie ok. Chociaż teraz też nie jest tragicznie.

    Ważyłam się w aptece, fakt po wczorajszym obżarstwie, do tego w bluzie, jeansach, bluzce i adidasach i... zonk... 54kg. Nie wiem ile odjąć. Ale myślę, że jakieś 52kg jest. Zresztą nie ufam zbytnio tym aptekowym wagom

  8. #2948
    xpxpxpxp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak 2kg spokojnie mozesz odjac Moze jzu zacznij planowanie wychodzenia z diety?

  9. #2949
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja praktycznie nie jestem na diecie już. Po prostu różnie jem: raz 1300, raz 1500, a nieraz zdarza się 1900 no i słodycze też wpieprzam...

  10. #2950
    xpxpxpxp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jesz ,kochanie jesz xP Ale w ramach ostroznosci mozesz dodawac kcal ,zeby organizm sie przyzwyczail bo takie skakania wagowe nie sa dobre

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •