-
no to zalezy od lekarza, moj tata np nie widiz przeciwwskazań. ale w instrukcji do tamponow jest opisane jakies dziwne powilkanie wyst. u niektorych kobiet, ale nie pamietam teraz jakie
-
Nawet nie chodzi o ten wstrząs... chociaż też jest bardzo niebezpieczny. Tampony np. nie wchłaniają skrzepów krwi...
No w środku łatwiej jest się rozwijać bakteriom niż na zewnątrz
-
Hmmm, a wg mnie, to akurat na zewnątrz im jest łatwiej- łatwiejszy dostęp tlenu. Tampony są tak zbudowane, że wchłaniają wszystko, (chyba że są przesiąknięte już
), bo inaczej nie byłoby sensu ich stosować.
-
Oj dobra ja już sama nie wiem. Spotkałam się z przeróżnymi opiniami 
Poranne udka: 50/51cm
aaa. Nie wiem co jest - nie przestrzegam diety - średnia z tego tygodnia to... 1500kcal [po kolei: 1250, 1400, 1600, 1350, 1900]. Równe...
Na śniadanie kaszka. Teraz na miasto. Potem godzinka badmintona
-
ja tam wole podpaski, już się przyzwyczaiłam i mi nie przeszkadzają
Aga ubywa ci z ud bo już gdzie indziej nie masz tłuszczu
-
No ga widzisz ,coraz blizej samoakceptacji a , do ilu w udach zmierzasz??
-
W zasadzie jeszcze zgubię po 1cm i już będzie mi pasowało... Nie chcę mieć nóg jak patyki, tylko normalne... Więc 49/50 będzie ok. Chociaż teraz też nie jest tragicznie.
Ważyłam się w aptece, fakt po wczorajszym obżarstwie, do tego w bluzie, jeansach, bluzce i adidasach i... zonk... 54kg. Nie wiem ile odjąć. Ale myślę, że jakieś 52kg jest. Zresztą nie ufam zbytnio tym aptekowym wagom
-
Tak 2kg spokojnie mozesz odjac
Moze jzu zacznij planowanie wychodzenia z diety?
-
Ja praktycznie nie jestem na diecie już. Po prostu różnie jem: raz 1300, raz 1500, a nieraz zdarza się 1900
no i słodycze też wpieprzam...
-
jesz ,kochanie jesz xP Ale w ramach ostroznosci mozesz dodawac kcal ,zeby organizm sie przyzwyczail bo takie skakania wagowe nie sa dobre
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki