-
sylwiii sprawdz dokladnie nazwe miejscowosci gdzie produkuja ten serek, ok?
i tu napisz(jszt ta literka 'e' czy moze nie?;> ) czekammm:]]
-
mmm jak ja dawno drozdzowek nie jadlam
takich z czystym sumieniem :P
-
Sylwii, dzięki
a co do kaszki to właśnie ta z biedronki. Właśnie też nieraz mam problem z konsystencją, bo tą kaszkę trzeba wsypywać do wody powoli i nie wszytko na raz tylko stopniowo i cały czas mieszać, żeby nie było grudek.
Już wróciłam i jak do tej pory niestety na słodko 
- kaszka
- drożdżówka (a jednak
)
- 2 kostki czekolady (niestety nie gorzkiej, ale milki)
- jabłko
- 2 wafle 'domowe' - niby domowe ale kupcze 

Takie podobne do TYCH. Na obiad 1/2 woreczka ryżu + pierś z kurczaka w kawałeczkach + mała ilość mieszanki chińskiej.
Zaraz lecę na badmintona
więc trochę ruchu będzie, a wieczorem może rowerek w powietrzu i hula hop.
-
aga jeszcze raz wkleisz mi tu takie ciasteczko a nie ręcze za siebie
ja uwielbiam grac w badmintona
ale w tym roku jakos nie mialam okazji sobie pograc bo mi sie rakietki zpsuly 
takze milego popoludnia
-
To co, że słodko. Można słodko a pomimo wszystko niezbyt kalorycznie
-
Po zjedzeniu niezliczonej ilości słodyczy i jabłek. Czuję się tak, jakbym połknęła balon... Ehh. Drugi dzień z kolei zawaliłam...
-
-
nie przejmuj się..wg mnie dieta wcale nie jest Ci potrzebna, więc nie zamartwiaj się że zjadłaś nadal i tak poniżej zapotrzebowania
-
Więcej, więcej, więcej.
Nie wiem skąd u mnie TAKI [tzn. wilczy] apetyt...
Ponad 80% słodkiego dziś...
-
U mnie też tak jest, ale ty dopiero miałaś @ więc wilczy apetyt na słodycze zwiazany z PMS można wykluczyc... sama nie wiem.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki