Strona 159 z 215 PierwszyPierwszy ... 59 109 149 157 158 159 160 161 169 209 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,581 do 1,590 z 2147

Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

  1. #1581
    madzix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wizażanki... mój problem polega na tym, że nie potrafię jeść normalnie... Gdy biorę się za odchudzanie, jem jedynie mało, staram się nietłusto, zdrowo... ale jak zjem coś słodkiego( batonik, ciastko...) to nie robię tak, że później zjem mniej kaloryczny posiłek lub poćwiczę sobie więcej, tylko do końca dnia się opycham, bo " skoro już zjadłam coś takiego to mogę jeść do końca dnia bo ten dzień i tak jest już stracony"... A wiem, że tak być nie powinno... Albo jem super zdrowo, albo po jednym małym grzeszku kulinarnym puszczają mi więzy i "jem" ( czyt. opycham się) już TYLKO tłusto i niezdrowo... Nie potrafię inaczej! Pomóżcie, jak sobie z tym poradzić??
    mam to samo
    jak raz zjem coś mega kalorycznego to zawalam dwa tygodnie
    "odchudzam" się praktycznie od lutego i jeszcze nic nie schudłam, ba, jest 3kg więcej niż wtedy

  2. #1582
    malina123456 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    mhmm jedynym sposobem jest racjonalne spojrzenie na jedzenie..
    a niestety wiem jakie to trudne

  3. #1583
    Princesss Guest

    Domyślnie

    ehh ja teez taak mam ((((

  4. #1584
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    ja tez tak mam :/
    odchudzam sie od marca...wlasciwe to juz od 2 lat..ale pomijajac ten fakt...nic nie schudlam. :/
    a za to jest wiecej niz dwa lata temu :/

  5. #1585
    suspense Guest

    Domyślnie

    siema kociaki ;*

    zaspałam i wstałam dzisiaj godzine za późno więc o śniadaniu żadnym nie mogło być mowy wypiłam tylko szklanke soku pomaranczowego. tzn okolo szklanki bo piłam z kartonu :P więc tak dokładnie to sama nie wiem
    do szkoły wziełam jogurt, ale oczywiście byłam mega głodna bez tego śniadania więc zagryzłam jeszcze 3bitem XXL w domu ryż z sosem, kawałek babki i gorąca herbata z cukrem. tak więc moja dieta, której suma sumarum nawet jeszcze nie zaczełam, poszła się je**ć :]

    w ogóle jakoś jak dzisiaj sobie o tym pomysle to srednio mi sie chce brać za to odchudzanie, chyba narazie skupie się bardziej na zdrowym jedzeniu, bez obżarstw, i z ćwiczeniami 3razy w tygodniu chociaż ze mną to tak jest,że może za pare dni mi się całkowicie odmienić

    byłam dzisiaj na dywaniku u dyrki w związku z tym przeniesiem do innej klasy-jutro bedzie rada to bede znac odpowiedz...

    a zaraz się biore za angola, i na 18 na korki nieee chceeee miii sieeeee...

  6. #1586
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    esh. trzeba bylo wziac jakas kanapke czy cos do szkoly. a nie macie w sklepiku jakis bulek, jogurtow czy cos?

    mam nadzieje ze uda CI sie pzreniesc do innej klasy.

    korki sa fajne bo mozna sie duzo nauczyc. sama zaraz musze zakuwac matme a w sumie wolalabym zeby ktos mi ja wytlumaczyl niz zebym sie meczyla sama.

  7. #1587
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oj Martynko....spokojnie..trudno przejasc z dnia na dzien z jedzonka do nie jedzonka...wiem po sobie -kusi...ale dasz rade

  8. #1588
    suspense Guest

    Domyślnie

    wiem, w końcu musi mi się udać
    za długo już w tym całym odchudzaniu siedze,żeby się nie udało.

    jogurt zjadłam swój z domu, a w szkole u nas nie sprzedają.
    bułki są ale z jakimiś pomidorami, szynkami, sałatami-czyli rzeczami których nie lubie kanapke wzielabym do szkoły ale ja nie miałam czasu płatków na mleku zjeść rano więc co dopiero przyszykować sobie kanapke...


    wiem,że korki są fajne, ale dzisiaj jakoś wybitnie mi się nie chce :P


    a w ogóle to coś tam dzisiaj gadałam z chłopakami ode mnie z klasy, i piotrek się śmiał z maćka,że urusł i w barach przypakował po świętach ;p
    a ja na to,że ja też urosłam ale w szerz na co piotrek stwierdził,że nie zauważyl. i że najgorsza rzecz jaka może być to jak dziewczyna sobie wkręca,że jest gruba.
    i mi sie miło zrobiło :P

  9. #1589
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    Ha, wlasnie to jest fajne jak takie cos koles powie xDD

  10. #1590
    EK94 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hyh ja mam tak miłych kolegów, że będą cię bronić gdy jakiś inny powie o tobie coś złego.
    Taka znajomość dobra ;*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •