mocno trzymam kciuki za ciebie;* powodzenia
mocno trzymam kciuki za ciebie;* powodzenia
też trzymam kciuki;*
ja tez ja tez ;*
Powodzenia
PS. Zaczynałam z ta samą wagą co ty, tylko że jestem dość sporo niższa(165cm)
I ja 3mam kciukasy :*
dzięki dziewczyny jesteście kochane :-*
dzisiejszy dzień całkiem pozytywny aczkolwiek lekko powiało nudą
byłam pobiegać dziś i nareszcie znalazłam sobie kompana do biegania.
od dziś będziemy biegać codziennie wieczorami ... mmmmm ^^
za późno wstaje i nie mam czasu zjeść śniadania, na drugie śniadanie też jem jakieś byle co,
później obiad którego jeść też nie bardzo mi się chce, no i ok 17 zaczynam moje wielkie jedzenie...źle.źle.źle. dupson-musze coś z tym zrobić ale nie bardzo wiem co, no bo kurczeeeeee rano i popołudniu nie chce mi się jeść... ale wieczorem... wrrrr
dziendobry
a dziś waga wskazała 72
czyli że kilogram mniej
mrrrau xD
Heh gratuluję Dla mnie każdy kilogram mniej jest coraz większą motywacją
dzięki
coś mi ostatnio nie wychodzi z tą dietą
tzn. biegam, gram w kosza i chodze na spacery, nie jem jakos specjalnie duzo i niby wiem że tak też schudne ale kiedys bylam na 1000 i wiem ze powinnam bardziej sie ograniczyc to wtedy bede chudnac szybciej, a mi nie wychodzi bo nawet jesli potrafie jesc do 17 naprawde malo to juz gdzies o godzinie 19:30 rzucam się na lodowke i jem sporą kolacje...
ehh...
a tak z milszych newsow to nareszcie sie wyspalam
Sluchaj ja tak sobie pomyslalm ze chyba dobra metoda byloby nie myslec " O nie w kazdej chwili moge miec napad" Ja na przyklad tak nie mysle i nie mam napadow glodu... Czasami jak chce mi sie cos zjesc to sie nie daje!! Mowie nie i wogole nie biore pod uwage tego ze moglabym zjesc! Sprobuj nie dac sie zagiac! Slodycze nie wygraja tylko
suspense WYGRA!
Zakładki