Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

jak narazie 1200, wieczorem napisze pełne podsumowanie
kurczaki moja przyjaciólka ma w czwartek urodziny a ja kompletnie nie mam pomysłu na prezent... z tym,że jakieś ramki, książki czy takie tam oklepane bzdety odpadają...
chciałabym dać jej coś naprawde od siebie

Weekend naukowy .
Suspense ma może ta koleżanka jakie pasje? Coś ją kręci bardziej od innych rzeczy? Inny styl bycia albo tak ?

Hmmm, jak od siebie i masz zdolności artystyczne, to może jakiś decoupage ?? Świetne to jest Albo np album z waszymi zdjęciami i śmiesznymi podpisami. Albo upiecz jej ciasto ;]

no jakbys jej zrobila jakis sliczny albumik, to na pewnoe by sie ucieszyla

no ten album to fajny pomysł
dziś idziemy razem na zakupy to może podpatrze co jej sie bardzo podoba

a dziś dotarło do mnie jak przytyłam, i jak mi się brzuchol wylewa.
nie mogłam znaleźć niczego w co bym się ubrała i by mi brzuch mega nie odstawał ;|
wrrrr...dobrze,że udało mi się wygrzebać z szafy taką fajną koszulę, którą kupiłam w zeszłym roku, która jest taka calkiem luźna a o której zupełnie zapomniałam...

jeszcze dziś i jutro sobie diete odpuszcze, bo czekają mnie dwie biby w tym jedna to 80 urodziny babci ale od poniedziałku, porządnie się biore za siebie! zrobie zdjęcia,zmierze się,zważe i na1200 przechodze.

do później :*
ah i dzieki za ten pomysł z albumem...

Jeju też mnie czeka 80 babci tyle, że dopiero za miesiąc, ale już teraz mam nocne mary jeśli chodzi o ilość słodyczy, która mnie tam będzie atakowała .
Udanej soboty suspense

noooo
słodyczy będzie mnóstwoooo

u mnie też pare imprez się szykuje
moje urodzinki w październiku
wycieczka 3 dniowa do warszawy
urodziny kumpeli jednej drugiej...potem brata
eh...

ja urodzinki mam dopiero 20 grudnia
bóg zapłać

Ja mam ur. 5 grudnia, więc zwykle wtedy jem maasę cukierasów.

Ale mam nadzieję, że do tej pory dobiję przynajmniej do 55 kg i będę mogła sobie pozwolić na dzień rozpusty